Mam jeszcze siostrę
przeważnie
żyją jak pies z kotem
bracia odeszli
do domu Ojca by żyć
w innym świecie
nigdy nie musieliśmy
się przepraszać
mam jeszcze starszą siostrę
mieszka niedaleko
w Karkonoszach
tylko trzysta kilometrów
to jak rzut beretem
chałupka pod lasem
pełna kwiatów za domem
muszą ją bardzo kochać
bo kwitną
do pierwszych mrozów
nawet spod śniegu
główki wystawiają
wsiadam w samochód
i bez zaproszenia jadę
zjem obiadek
kawę wypiję
prześpię trzy noce
i wracam szczęśliwy