Do Matki odsyła
z mojego życia
Twoje słowa
przyjmuję z wiarą
i są dla mnie
drogowskazem
na szczycie góry
z szacunkiem krzyż
na czole znaczę
ufam że moje życie
na ziemskim padole
jest opoką
gdy klęczę
o wszystkim rozmawiam
z Tobą
czytasz w moich myślach
w bolączkach duszy pomagasz
wątpliwości kruszysz
czasem do Matki Swojej
odsyłasz
bo Matka uczy
Twoją miłość zrozumieć
więc znakiem krzyża
mówię Wam dobranoc
i oddaję się w opiekę
Anioła stróża