Jesiennie lało
w uśmiechu radosnym
jechaliśmy od córki
było szaro ponuro
i deszczowo
aura jesienna
wycieraczki pracowały
pełną parą
w pewnym momencie
powiedziałem do żony
spójrz
jak dziś jest pięknie
te barwy
złoto czerwone
są zlane
z pochmurnym niebem
to wielkie szczęście
w przyrodzie ujrzeć
postawę wielu ludzi
gdy oni tego sami
nie dostrzegają
tylko utyskują
że zimno że buro
że w kościach łamie
a ty co powiesz
kocham ciebie
wariacie