Ewaluacja. Część druga.
- Weź przestań!
- Czemu? Czy nie o to chodzi?
- Oczywiście, że nie. Lepiej
popowiadaj, co dziś robiłeś.
- Przecież wiesz.
- Oczywiście że wiem, ale chcę,
żebyś powiedział to na głos.
- Mhmnmm mimininm zzzzccce..
- Co? Mów wyraźniej.
- Marnowałem życie.
- Widzisz. Dałeś radę.
Zachowujesz się jak idiota.
Cały dzień próbowałem
pogadać, a ty przychodzisz
późnym wieczorem, kiedy
kładę się spać.
- I co teraz?
- Nic. Dobranoc.