X
na noże (3)
proza wierszowana
2023-06-13 06:13
- Więc zauważyłeś?
- Co takiego?
- Zrobiłam sobie brwi.
- Wyglądasz fantastycznie.
- Doprawdy? Schrzaniła je i zbyt mocno ufarbowała.
- Daj spokój. Jesteś obłędna.
- Oczywiście, tylko nie tak jak Maria?
- Nie wiem o co ci chodzi?
- Gapiłeś się na nią przez cały wieczór…
- Jest ładna.
- Tak, i z tego powodu wszyscy widzieli twoje migdałki, jak szczerze się do niej uśmiechałeś.
- Jesteś zazdrosna?
-Skąd? Nie ma powodu. W końcu to mi dałeś słowo.
- Czasami nie mam pojęcia o co ci chodzi…
- Naprawdę? Cały wieczór gapiłeś się w jej dekolt!
- Z tobą nie ma potrzeby na rentgen, mam zdrowe płuca?
- Zapewne. Musisz popracować nad powściągliwością.
- Przesadzasz. To miła kobieta, poza tym to żona twojego brata.
- I niech tak zostanie.
- Kochanie, daj już spokój.
- Oczywiście, od teraz będę pobłażać twoim głupawkom przy stole…
- Po prostu dobrze się bawiliśmy.
- Czyli kto? Ty i ona?
- Sama prosiłaś, żebym był miły, to byłem.
- Nie wiedziałam, że jesteś taki zadaniowy, bo w domu ciekną krany…
- Nie bądź zgryźliwa, dobrze?
- Nie jestem. Mówię prawdę, wiem, ostatnio przytyłam.
- Nie zauważyłem.
- Bo nie w tą stronę patrzysz.
- Chcesz powiedzieć, że…?
- Co najwyżej wysyczę, a ty pilnuj jajka.
- Żmija.
- Gad.
- Co takiego?
- Zrobiłam sobie brwi.
- Wyglądasz fantastycznie.
- Doprawdy? Schrzaniła je i zbyt mocno ufarbowała.
- Daj spokój. Jesteś obłędna.
- Oczywiście, tylko nie tak jak Maria?
- Nie wiem o co ci chodzi?
- Gapiłeś się na nią przez cały wieczór…
- Jest ładna.
- Tak, i z tego powodu wszyscy widzieli twoje migdałki, jak szczerze się do niej uśmiechałeś.
- Jesteś zazdrosna?
-Skąd? Nie ma powodu. W końcu to mi dałeś słowo.
- Czasami nie mam pojęcia o co ci chodzi…
- Naprawdę? Cały wieczór gapiłeś się w jej dekolt!
- Z tobą nie ma potrzeby na rentgen, mam zdrowe płuca?
- Zapewne. Musisz popracować nad powściągliwością.
- Przesadzasz. To miła kobieta, poza tym to żona twojego brata.
- I niech tak zostanie.
- Kochanie, daj już spokój.
- Oczywiście, od teraz będę pobłażać twoim głupawkom przy stole…
- Po prostu dobrze się bawiliśmy.
- Czyli kto? Ty i ona?
- Sama prosiłaś, żebym był miły, to byłem.
- Nie wiedziałam, że jesteś taki zadaniowy, bo w domu ciekną krany…
- Nie bądź zgryźliwa, dobrze?
- Nie jestem. Mówię prawdę, wiem, ostatnio przytyłam.
- Nie zauważyłem.
- Bo nie w tą stronę patrzysz.
- Chcesz powiedzieć, że…?
- Co najwyżej wysyczę, a ty pilnuj jajka.
- Żmija.
- Gad.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
13 razy
Treść
6
8
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
3
5
9
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
GrzesioR
2023-07-14
Scenka ciekawa i doskonale oddająca charakterki zarówno pań jak i panów , Mam nadzieję, że nie z życia wzięta ;).
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czarek Płatak
2023-06-14
Ach ta miłość :))
BardzoBardzo
2023-06-14
Z przykrością daję maks gwiazdek. Z przykrością bo w nieudanym małżeństwie które już za mną. Miałem takie dialogi, dosłownie takie. Dobrze oddany klimat, mam nadzieję że wszystko było wymyślone.
Tak ma marginesie poprzednie części też zaliczyłem choć poprzednie wydawały się bardziej fantazyjne
Pozdrawiam :)
Tak ma marginesie poprzednie części też zaliczyłem choć poprzednie wydawały się bardziej fantazyjne
Pozdrawiam :)
Mgła(*)
2023-06-14
Uśmiechnęłaś mnie 🙂
amarok
2023-06-13
Gdybyś usłyszała jak drę koty z moją starszą siostrą to pewnie byś zwątpiła:)
Serdeczne:)))
Serdeczne:)))
Noir(*)
2023-06-13
Rozumiem, że to z życia wzięte... takie dialogi jednostronnie zawzięte? ;)
Waldi1
2023-06-13
fajne to jest ...zemną miałaby przerąbane jestem prawdziwym gadem i zawsze dostrzegam piękno ...które obok siebie mam ...
AS***
2023-06-13
na prozie się nie znam, więc miałem problem z oceną warsztatu;
ale to 4 to nie ode mnie :)
serdeczne :)
ale to 4 to nie ode mnie :)
serdeczne :)
2023-06-13
Asie!
Nawet gdybyś mi naprawdę wstawił dwie jedynki, to dla mnie żaden problem:))) Liczy się fakt, że zajrzałeś i przeczytałeś:))
Mnie zresztą sam komentarz wystarcza:)
Pozdrawiam z uśmiechem - Bezka:) 😂
Nawet gdybyś mi naprawdę wstawił dwie jedynki, to dla mnie żaden problem:))) Liczy się fakt, że zajrzałeś i przeczytałeś:))
Mnie zresztą sam komentarz wystarcza:)
Pozdrawiam z uśmiechem - Bezka:) 😂
Kinga
2023-06-13
Tylko kobieta potrafi z igły zrobić widły :))) Scenka z życia wzięta :)))
Pozdrawiam ciepło :)
Pozdrawiam ciepło :)
Maba(*)
2023-06-13
Cieknące krany... :) któżby patrzył na taki drobiazg w obliczu(!) innych widoków... ;))
Samo życie .
Pozdrawiam :)
Samo życie .
Pozdrawiam :)
kmalenka8
2023-06-13
Kobiety są mistrzyniami w robieniu historii z najmniejszego drobiazgu! Tylko współczuć panom! 😂 Świetny i prawdziwy dialog damsko-męski! 😃 Pozdrawiam Bezko ciepło 😊🍀⭐🌼
rafal_sulikowski(*)
2023-06-13
Świetny dialog! Można z tego niezłą sztukę zrobić. :-)
Phil Insomnia
2023-06-13
To się dobrali jak w korcu maku - na swój sposób :) Historia wciągająca i dynamicznie się rozwija. Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta
2023-06-13
Mam wrażenie, że ta część doskonale oddaje kobiecą naturę i typowe męskie zachowania. Z jednej strony, ona chce, by mąż był szarmancki wobec innych kobiet... ale nie za bardzo, on uważa, że spełnia jej oczekiwania... I problem w tym, że oboje widzą to inaczej! W tej części, mimo kobiecej solidarności, uważam, że lepiej jednak wypadł on.
Świetnie są Bezko, te Twoje życiowe migawki!🤗
Z serdecznymi uściskami na dobry dzień:)⭐
Świetnie są Bezko, te Twoje życiowe migawki!🤗
Z serdecznymi uściskami na dobry dzień:)⭐
fuyuko
2023-06-13
Hahaha, jesteś niemożliwa :) Jak tu można tak spokojnie wejść, poczytać i zamyśleć się. To nie, od razu na ostrzu noża :)))))) Świetne :)
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia :)
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Niebiańska uczta po życiu...
- naskraju*(*)
przedział (5)
- bez definicji
opiekun samotności cz.1 (proza fantasy)
- bez definicji
Obraz uczuć
- Bohema
Przodkowie Księcia Mieszka
- Kamil Olszówka
Mistrz bez Małgorzaty powita nieodgadnione świty VIII (haibun)
- naskraju*(*)
***magnetyzm serca
- rafal_sulikowski(*)
Mistrz Kraszewski o Mistrzu Twardowskim
- Kamil Olszówka
Nieśpieszności szukam
- Dolores
Sen o Starej Baśni…
- Kamil Olszówka
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności