Erotyczno miłosna kanap(k)owa demonstracja...
Taka zacna, smaczna szynka parmeńska z miasta.
Gdzie? Mnie się tu pani wpycha, zaskrzypiała sałata z Sycowa:
- Przyjdzie kolej na panią, to wtedy zawołam!
Ogórek ze Studzianek spojrzał na szynki zalotne wygibasy,
zdjął zielony garnitur i miękko na kanapkę wskoczył.
Położył się na niej całując czule w pąsik różowy.
Aż pomidor z Żoliborza zzieleniał z zazdrości i w ogóle,
zaczął spiskować z koprem, szczypiorem i czosnkiem z Mirowskiej:
- Widzieli panowie tego ogóra, jak się to, to obnaża? - Pomlaskał z natury i przysnął przy cebuli.
Kolorowe papryczki przybiegły z żalami swojemi.
Cham i wiocha… zielone porozrzucał, a wlazł z butami jak do żłoba.
Dosyć! Wywalić całe towarzystwo z tej miękkiej kanapki.
Zarządzić referendum: - Kto zostanie, a kto spadnie?
Cicho! Krzyknął majonez z Krakowa stukając porem w deskę.
Po co te waśnie i spory, to wszystko nie trzyma się kupy.
Cała ta wasza kanapka, za chwilę znajdzie się w dupie…
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Erotyczna kanapka
Na miękkim kocyku z masełka
Ułożył się serek tylżycki.
Posunął on pieprzu ziarenka
I zaległ, wprost w papryki cycki.
Tuż obok zielony ogórek
Zabawia czerwone papryczki.
Już ściągać miał swój garniturek,
Lecz obok tu leży tylżycki.
Pomidor czerwony zzieleniał.
- Co tutaj się dzisiaj wyprawia!
To wszystko jest nie do zniesienia!
Lecz szynkę parmeńską zabawia.
Cebulka za pora się bierze,
Sałata lodowa ocieka,
Rzodkiewka jest z chrzanem w parterze,
Majonez na rozlanie czeka.
Jest keczup co razem z musztardą
W kanapce tej poszaleć mogą,
Lecz patrzą na siebie z pogardą,
Kto trysnąć ma i jaką drogą.
Lecz po co te waśnie i spory,
To wszystko nie trzyma się kupy.
I tak te musztardy czy pory,
Trafią przez przełyk do dupy.
Pozdrawiam nocnie
Spokojnej nocki
Dziękuję za odwiedziny i spojrzenie w kierunku Pana Brzechwy.
Pozdrawiam sympatycznie i zapraszam :)
Dziękuję za oklaski
Miłego wieczoru
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności