wyjechałaś sobie
na długi weekend
odpocząć ode mnie
moja M-Ela-ncholio
długo zastanawiałaś się
czy góry
czy morze
w końcu rzuciłaś monetą

wyszło co wyszło
i się spełniło

spakowałaś koc na plażę
strój kąpielowy
okulary i krem do opalania
w ostatniej chwili
wrzuciłaś do walizki przezornie
jakaś książkę ulubioną
bo przecież jak pogoda
zbytnio nie dopisze
poczytasz sobie na tarasie
pod parasolem

zostawiłaś na lodówce
wszelkie instrukcje
odnośnie korzystania z życia
podczas nieobecności

nie pal za dużo
nie pij zbyt wielu drinków
nie szukaj wrażeń
nieodpowiednich
i zbyt ekstrawaganckich
z kobietami nie flirtuj
i nie podrywaj na ulicy
dbaj o siebie
bez zbytnich smutków

wiernie czekaj
niedługo wrócę
i przytulę
jak zawsze mocno
jak zawsze czule

siedzę więc grzecznie
piszę wiersze
czekam cierpliwie
aż weekend minie

niepostrzeżenie
godziny zlecą
i wrócisz do mnie
pełna wrażeń
i opowieści
dziwnej treści ;-)