przeczucia
że coś tam znowu wystukam
to jest ta chwila
którą lubię
przychodzi niezapowiedziana
stręczy do pisania
w locie
w biegu
bez pośpiechu
słowa przelewam
radość wylewam
lub smutki
w zależności od nastroju
dzisiaj bardzie "fiu bździu"
o wszystkim i niczym
dobrze
że tu jestem
znalazłem swoje miejsce
wśród ludzi normalnych
w duszy zwariowanych
dobrej nocy
posiedzę do północy
przypilnuję Waszych snów
by dobre były
i mary nie męczyły :-)