Piekło istnieje
Była jeszcze młoda,
miała w życiu plany.
Napisała: Przyjdę,
więc czekał kochany.
Podwiózł ją ktoś obcy
ale sympatyczny,
z trasy nagle zboczył
pod swój dom publiczny
aby tam się dobrać
do ślicznego ciała,
już nie mogła wołać,
żadnych szans nie miała.
Gdy ją zamordował
wywiózł ciało z domu,
jak rzecz zbędną schował
nie mówiąc nikomu.
Modlę się za takie
skrzywdzone kobiety...
Trzeba być łajdakiem
bez serca niestety
świat czyjś unicestwić
bez prawa do tego,
karmić w sobie bestię
która dnia pewnego
pożre żywiciela
z duszą na stracenie;
diabła rozwesela
wieczne potępienie.
Co jest gorsze, ciało
na tej ziemi stracić,
czy duszą sprzedaną
demonowi płacić.