Zakwitł czerwienią,
w zieleni dojrzany,
miłością
pochylił się czule.
Aksamitem był w dłoniach,
co kwiat pospiesznie zerwany
do ust podniosły.
Delikatność falowała
w powiewie
słów,
jak szept
była pieszczota palców.
Opadły płatki
niczym czerwona sukienka,
do nagości
łodygi.
Ta wątła była
w nieostrożnych rękach.
Porzucona
zwiędła tęsknotą.
Juliana .... Juliana ... Ty to potrafisz ....
Wiersz bardzo przyjemnie wymusza skupienie.
Uważam że tak najlepiej się nim delektować.
Jest jak przepyszny deser .
Niby wmawiasz sobie że zjesz tylko kilka łyżeczek ...
ale po chwili biegniesz po dokładkę :)
Struktury metafor tym razem nie będę komentował,
bo słów mi zabrakło ... po prostu je pozjadałem ;)
Pozdrawiam :)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.