Panowie w kieckach /Sonet ~ № 181
Mam świadomość tego, że temat dla wielu ludzi jest drażliwy, co może przekładać się, u niektórych osób, na trudność czytania ze zrozumieniem.
Z krzyżem na piersiach w imię stwórcy walczą
O sprawiedliwość i dobra... dla siebie
Wybrane strofy odwieczną ich tarczą
Bronią ciemnota wciskana wciąż tobie
Rozgrzeszać pragną grzesząc bez umiaru
W buciorach fałszu wchodzą w czyjeś życie
Pod dywan kryjąc historię koszmaru
Chcą innych uczyć jak żyć należycie
Panowie w kieckach pazerni na władzę
Od wieków mącą naiwniakom w głowie
Chcąc się bogacić herezją zwą wiedzę
Bo prawda jedna jest li w sekty słowie
Oddaj więc na nią ostatnie pieniądze
Niechaj się pławią... spełniając swe żądze
~ Pióro Amora ~
© VI.VII.MMXXII
Pałacowi biedacy w Maybachach
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Różni są ludzie- są zawsze jacyś i nigdy nijacy.
Wśród księży zdarzają się ci pazerni- tak jak we wszystkich nacjach.
To nie oznacza że wszyscy- nie wrzuca się wszystkich do jednego worka.
Pazerni na kasę , władzę i tym co tu piszesz są też wśród niewierzących.
Chyba że tu tylko samo złoto.
Myślę, że gdyby odgórnie narzucić to, że mają do wykorzystania określoną pulę pieniędzy wystarczającą na przeciętne utrzymanie i sami musieliby prać, gotować, sprzątać, z tych "powołanych" nie pozostałaby nawet połowa.... Ale o czym mówić, skoro mają nawet swój fundusz alimentacyjny i wiemy dobrze, że , a "kto ma księdza w rodzie, bieda go nie ubodzie";-)
Polecam też warty uwagi film, który nie jest (niestety) fikcją literacką.
https://www.filmweb.pl/film/Siostry+Magdalenki-2002-34890
A zatem reasumując, wierzę w Boga. Nie w ludzi. Pozdrawiam!
Nie jeździ Maybachem. Żyje Ewangelią i ją niesie w życiu do innych. Przez 20 lat pracował na misjach w Afryce. O mało nie przypłacił tego życiem.
Nie mam wrażenia, że mąci mi w głowie, gdy uczy o Bogu, o miłosierdziu i o cierpliwości w znoszeniu cierpienia.
Podobnie wielu innych, których znam.
Nie oczekuję od księży świętości, bo moja wiara opiera się na Bogu, nie na człowieku.
Masz prawo do swojego zdania, ale pomyśl, czy tą samą miara da się mierzyć wszystkich bez wyjątku.
Pozdrawiam :)
Człowiek potrafi wypaczyć każdą, nawet najwznioślejszą ideologię tak, by służyła do niecnych celów. Szkoda, że jeszcze nie wszyscy dostrzegają różnicę pomiędzy wiarą a praktykami niektórych "panów w kieckach", bo rzecz jasna nie wszystkich to dotyczy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam :)
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności