Panowie w kieckach /Sonet ~ № 181
Mam świadomość tego, że temat dla wielu ludzi jest drażliwy, co może przekładać się, u niektórych osób, na trudność czytania ze zrozumieniem.
Z krzyżem na piersiach w imię stwórcy walczą
O sprawiedliwość i dobra... dla siebie
Wybrane strofy odwieczną ich tarczą
Bronią ciemnota wciskana wciąż tobie
Rozgrzeszać pragną grzesząc bez umiaru
W buciorach fałszu wchodzą w czyjeś życie
Pod dywan kryjąc historię koszmaru
Chcą innych uczyć jak żyć należycie
Panowie w kieckach pazerni na władzę
Od wieków mącą naiwniakom w głowie
Chcąc się bogacić herezją zwą wiedzę
Bo prawda jedna jest li w sekty słowie
Oddaj więc na nią ostatnie pieniądze
Niechaj się pławią... spełniając swe żądze
~ Pióro Amora ~
© VI.VII.MMXXII
Pałacowi biedacy w Maybachach