Respons błędnym, letnim, rycerzom
dlatego, że nie marznie wtedy się,
a takich z mętnym wzrokiem cała sfora
i każdy z delikwentów wiedzieć chce,
czy go pokochasz w ciepłą aurę,
albo nadzieję chociaż dasz ? -
spyta Sabinę, albo Laurę.
Jaką odpowiedź dlań dziś masz?
Ja proszę pana też mam obłęd w moim wzroku,
gdyż i na mnie lato działa jakoś tak,
że jak rycerz by popatrzył na mnie z boku ,
to by szukał za mną tropu - co i jak...?
Bo taka jestem latem,
płynąca niedorzecznie,
lecz gdy mnie rycerz jakiś złapie,
to serce oddam swe...
bezsprzecznie, proszę pana!
Koniecznie, proszę panów!
Bajecznie!