X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

multa petentibus

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-02-21 21:02

to naczynie nosiło wodę
i mleko i wino
gorzkie wino cierpki wiatr
zbyt dużo tanin

to naczynie było z ognia
ze szkła i metalu
odwodziło ręce
od dna

to naczynie
nosiło ocean
i pustkę i duszę

która ukryła się
w pragnieniu










21.01.2024. dpb
autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
16 razy
Treść

6
7
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
6
5
9
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sisy89
sisy89
2025-03-04
Świetny wiersz, zachwycił mnie. Przepięknie!
Pozdrawiam serdecznie :)

Pasjans
Pasjans
2025-02-25
Doskonały wiersz, Wando, a Larisa ma rację, że czytać go trzeba przeczuciem. Moim skromnym zdaniem interpretacja niekoniecznie sprowadza się do porównania naczynia do człowieka. Naczynie może tu mieć o wiele szersze znaczenie. Być może to Ziemia, być może organ ciała, a może naczynie krwionośne, a jednocześnie znany nam Wszechświat. Może nauka? Wiedza? Umysł? Genialne pisanie - proste słowa i proste skojarzenia uruchamiające sto procent poezji, jakby bez metafor, a jednocześnie w ich kwintesencji. I znamienne dla Twojej twórczości rozważania filozoficzne-psychologiczne, które sugeruje tytuł: multa petentibus - kto wiele pragnie (desunt multa - temu wiele brakuje). Otwarta brama do mnóstwa interpretacji. Jak zawsze zachwycony pozdrawiam Cię bardzo gorąco :-)

Larisa
Larisa
2025-02-24
Pamiętam ten znakomity wiersz!
Cieszę się, że mogę znowu go czytać.
Za każdym razem mnie wzrusza...
i za każdym razem odnajduję w nim
nowe przestrzenie.
Gdy, czytałam po raz pierwszy starałam się
zanalizować rozumem Twój utwór.
Dzisiaj wiem, że tylko przeczuciem można
dotrzeć do jego wysublimowanych warstw.
Złożony, poruszający i piękny.
Rekwizyt "naczynia" niemalże czegoś
uduchowionego przewija się w wierszu
jak mantra. Naczynie według definicji,
to przedmiot użytkowy mający wiele funkcji.
Można do niego wlać wino, można z niego jeść,
pić... każde ma swoje przeznaczenie,
swoją użyteczność.
Czy człowiek jest najdoskonalszym "naczyniem",
które stworzył Stwórca? Czy to, czym napełnił
to naczynie jest dla nas niepojętym absolutem?
Wiersz rodzi wiele pytań, zastanawia...
Zadałam sobie pytanie czym jest pragnienie
i doszłam do wniosku, że jest to siła, z którego
czerpie nasze życie przyjemność i jest to siła,
która sprawia ból. Spełnienie i niespełnienie
zamyka się w realizacji pragnień.
Czy tym "naczyniem" jest życie? Fenomen jego
powstania? Wtedy takie naczynie może pomieścić
wszystkie ludzkie pragnienia... od miłości począwszy.
Zastanawiający jest również tytuł wiersza.
Przerwę na chwilę mój komentarz, ponieważ
piszę na bieżąco i wiem, że może mnie wylogować,
a nie chciałabym ponownie składać powstałych
już myśli.
Zostawiam wszystkie dostępne
mi gwiazdy.
Najserdeczniej Cię pozdrawiam


Larisa
2025-02-25
Wracając do tytułu wiersza.
To pierwsza część łacińskiej sentencji i odnosi się do pragnień.
Myślę, że największym pragnieniem człowieka, tym spełnionym i niespełnionym jest miłość, tylko ona może
uratować to "naczynie".
"odwodziło ręce od dna". Przecież człowiek często dotyka w pewnym sensie rzeczonego "dna", ale dzięki miłości i wiary w miłość, którą niesie nadzieja... zawsze się podnosi.
Mam świadomość, że nie wyczerpałam istoty wiersza, ale
wciąż czytam Twój wspaniały wiersz...
Dziękuję za doznania płynące z wiersza.
Być tutaj, to prawdziwa uczta dla duszy.

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-02-24
Są wnętrza nie zbadane
które tylko wieczność nosi
na ramieniu co twarde
od źródła do ciemności.

Pozdrawiam w zadumie.

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2025-02-23
Piękne porównanie naszego psyche i ciała do naczynia, które napełniało się pragnieniami. A ono jak wiadomo miewa różny smak. Nasze doświadczenia budują naszą tożsamość.
To dobry, refleksyjny wiersz Wando :)

JaSnA7
JaSnA7
2025-02-22
Świetny, skłaniający do przemyśleń wiersz.
Naczynie symbolizuje tu obszar ludzkich niemożliwości i możliwości, mających czasem głębię oceanu...
Los każdego z nas wypalany jest w ogniu życiowych doświadczeń, które momentami mogą być wodą i mlekiem, a czasem mają smak gorzkiego wina...

Serdecznie, z uznaniem pozdrawiam:)

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2025-02-22
Nosimy siebie w sobie dotąd, dopóki powietrza starczy na oddech. Cierpkość niekiedy jest obroną przed niebezpieczeństwem. Odstrasza, a zarazem konserwuje nasze nadzieje na przyszłość.

Uściski

Przeboski Mandaryn
Bardzo intrygujący wiersz

JoViSkA
JoViSkA
2025-02-22
Tak...i do póty będziemy nosić, dopóki się ucho nie urwie...ja to czasami mam wrażenie, że moja skorupa długo już nie wytrzyma, bo zaczyna mi się wszystko ulewać...Pozdrawiam ciepło i serdecznie Wando :) Życzę udanego weekendu...


JoViSkA
2025-02-22
(*dopóty) Przepraszam, ale miałam ciężką noc i ciężko mi się pozbierać...może kawa postawi mnie na nogi...

Motylek78
Motylek78
2025-02-21
"Kto wiele pragnie, temu wiele brakuje"
jesteśmy takim naczyniem
piękny mądry wiersz
Pozdrawiam serdecznie

Krystek
Krystek
2025-02-21
To naczynie jest jak nasze życie,
w którym .dążymy do zaspakajania
naszych oczekiwań i pragnień
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)

LydiaDel
LydiaDel
2025-02-21
Człowiek będzie zawsze tym potrzebującym i szukającym. Nie wszystkie pragnienia będą zaspokojone. 6/5 Serdecznie pozdrawiam

Waldi1
Waldi1
2025-02-21
lekko i pięknie ... pozdrawiam serdecznie ...

ajw
ajw
2025-02-21
Tylko Bóg jest w stanie zapełnić naczynie tak, by zaspokoić pragnienie. "Proście, a bedzie wam dane". Być może nie otrzymamy dokładnie tego, o co prosimy, ale z pewnością otrzymamy to, co jest dobre dla nas..
Piękny wiersz, Wando.


Wanda Kosma
2025-02-27
Dziękuję bardzo za piękną refleksję i interpretację. Pozdrawiam Cię ciepło :)

Chianti
Chianti
2025-02-21
Pozostaję w zachwycie nad Twoją poezją.
W zaklętym kręgu poszukiwania i pragnienia...

Pozdrawiam serdecznie.


Wanda Kosma
2025-02-27
Ty mnie zawsze tak pięknie budujesz. Dziękuję z serca ❤️

sturecki
sturecki
2025-02-21
Ciekawy wiersz o naczyniu, które było świadkiem wielu historii – nosiło wodę, mleko, wino, ale i gorzkie smaki życia. Przeszło przez ogień, było kruche jak szkło i twarde jak metal. Niosło ocean i pustkę, jakby wciąż nie mogło się napełnić.
Wychodzi na to, że to metafora ludzkiego istnienia – ciągłego szukania, wypełniania się i opróżniania, aż w końcu zostaje tylko pragnienie, które nie daje spokoju.
6/5


sturecki
2025-02-28
Cieszę się, że mogłem zostawić kilka dobrych słów. Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu inspirujących chwil.

Wanda Kosma
2025-02-27
Dziękuję bardzo za piękny komentarz. Pozdrawiam serdecznie :)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności