Kolejny raz stoję u progu...
A tak naprawdę
to zbliżam się
z każdą uplywajaca
szybko godzina
No i co z tego?
dzień
jakich wiele...
Data
kilka cyfr...
Tegoroczny
inny niż minione?
Zapewno tak
bo nic dwa razy...
Przemijanie
sygnalizują dobitnie
zdzieraka kartki.
News y
z podwórka własnego
i za między
bliższej i dalszej
też.
Marnosc Koheleta.
Profanum.
Sacrum.
W kalejdoskopowych
dynamicznie
zmieniających się
nieustannie proporcjach.
Świadomość
doświadczania
przyprawiona
mnogościa
słów
myśli
pragnień
nierozwiazanych
problemów