Leon D'Cournac
daj chorągwiom znak.
Wystąpili już na błonie
w kolumnie piechurzy.
Nim zstąpi z nieba mrok,
dławiąc słońca żar,
nasz będzie pierwszy krok
do wiktorii bram.
Posłuchaj hrabio oddziałów
hardego orędzia.
To twoja armia zza wałów,
gotowa puścić krwi.
Chłopcy hardzi, przysięgali
na ojczyzny honor.
Pójdą bo tobie zaufali,
władco ich dni.
Konnicy już zwarte szeregi,
rżenia falisty ton.
Poczynione wszystkie zabiegi
by wroga zgnieść.
Zatem niech zagrają trąby,
stalowym gwizdem.
Ruszym w dół przez grądy,
potem sowim jarem.
W imię Pana Najwyższego,
walka nadana.
Niechaj tego dnia letniego,
chwałą się okryjem.