X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

O – ZACHWYT

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-04-27 06:01
z cyklu: "SAMOGŁOSKI CIAŁA" - to mój świeży cykl, który poddaje pod osąd czytających.

„o” nie pyta –
„o” się bez przerwy zwierza
jak usta w zdumieniu
lub w przyjemnym grymasie
który zamierzył się kantem

uderzać siłą w stół „o” krągły –
jak pętla spiralą „o” mami
„o” czy widzą więcej
niż trzeba –
i nie chcą się zamknąć

„o” nie finiszuje –
„o” przeciąga się jak struna
która drga
nawet gdy suma
już błędem przebrzmiała

w „o” biegu „o” słucha
„o” siada, „o” szuka –
nigdy nie „o” mieszka
zachwycić się –
„o” by tak zawsze
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
12 razy
Treść

6
9
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
12
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Waldi1
Waldi1
pięć godzin temu
,, O " kurcze jak fajnie te ,, O " z wysokiej półki powstało ... pięknie się czyta Twój wiersz Stanisławie ,, O " nie będzie finiszować ... bo biegałoby w koło i w głowie może się ,, O " d ..tego zakręcić i byłoby niewesoło czyli bęc itd ... pozdrawiam serdecznie ,, O " Zołza ciągnie mnie przy pięknej pogodzie na wycieczkę ...


sturecki
trzy godziny temu
Dziękuję Ci pięknie za te pełne humoru i ciepła słowa.
Masz rację ... "O" finiszować nie powinno, bo jego natura to kręcić się bez końca, aż w głowie zawiruje od życia, śmiechu i tych wszystkich zakrętów, co niosą więcej przygód niż kłopotów.
Niech "O" dziś oznacza tylko "Och, jak pięknie!".

Moona@
Moona@
pięć godzin temu
Bo chodzi o to,
by "o" wymawiać z ochotą!
A czasem wykrzyczeć w zachwycie
- "o" życie"! :)


sturecki
pięć godzin temu
Właśnie tak: „o” z ochotą, „o” z zachwytem, „o” jak hymn dla życia, które codziennie na nowo nas zadziwia. Dzięki za te radosne wersy ... aż się samo chce zawołać: o, jakie to dobre!

LydiaDel
LydiaDel
pięć godzin temu
"A" jak alfa - już było, dziś "o"- omega. Początek i koniec. Ja bym zostawiała ten wiersz z "o" na zakończenie cyklu. Chyba warte przemyślenia. Mimo to, wierszu nic nie ubyło. "O" zachwyca zawsze. 6/5 Życzę Ci miłej niedzieli i pozdrawiam


sturecki
pięć godzin temu
Bardzo mądrze podpowiadasz ... rzeczywiście „o” jako omega, jako koniec cyklu, miałoby głęboki sens i mocniejszy wydźwięk. Twoje spojrzenie jest bardzo cenne, dziękuję Ci za tę myśl i za tak piękną ocenę.
Życzę Ci również cudownej niedzieli ... niech każde „o” dziś będzie zachwytem, nie zamknięciem.

JoViSkA
JoViSkA
ponad pięć godzin temu
Po przeczytaniu Twojego wiersza przypomniała mi się piosenka moich idoli z młodości i sobie zaśpiewałam :)
O-o-o-o
Myślisz może, że więcej coś znaczysz
Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
Zaliczona matura na pięć
Są tacy - to nie żart
Dla których jesteś wart
Mniej niż zero
Mniej niż zero
Mniej niż zero
Mniej niż zero
O-o-o-o
Pozdrawiam Stasiu i życzę miłej niedzieli :)


sturecki
ponad pięć godzin temu
Piękne skojarzenie. I jaka energia w tym "O-o-o-o" ... niby zabawa, a pod spodem całkiem gorzka prawda o tym, jak łatwo można być ocenionym nie za to, kim się jest, tylko za to, co się ma. Dzięki, że przywołałaś tę piosenkę ... aż się w głowie zakręciło od wspomnień i rytmu.

Marek Żak
Marek Żak
ponad pięć godzin temu
O, czyli okrąg, jest symbolem, że wszystko się kręci, a wokół czego, to do dyskusji. Pozdrawiam


sturecki
ponad pięć godzin temu
"O" to nieskończony obrót spraw, kółko życia i tajemnica bez początku i końca. A wokół czego? O, to już każdy musi sobie sam wykręcić odpowiedź.

klaks
klaks
ponad pięć godzin temu
"O" musi też uważać by w zdumieniu nie wleciała mu mucha :)
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem 6/5 🌺


sturecki
ponad pięć godzin temu
"O" otwarte na zachwyt łatwo może stać się lądowiskiem dla muchy ... ma przecież miejsce ... dlatego nawet w zdumieniu warto czasem zamrugać rozsądkiem.
Pozdrawiam serdecznie z szerokim, ale przytomnym uśmiechem.

Krystek
Krystek
ponad pięć godzin temu
"O" jak piłeczka skacze.
Dobrze lub źle kierunek
pokarze.
Ślę moc serdeczności:)


sturecki
ponad pięć godzin temu
"O" jak piłeczka, co raz unosi, raz zbacza, ale zawsze w ruchu.
Dziękuję i ślę serdeczności z odbiciem uśmiechu.

jolka
jolka
ponad pięć godzin temu
O, jaka dobra żonglerka !


sturecki
ponad pięć godzin temu
Dziękuję. W końcu słowami też trzeba umieć podrzucać, byle nie upuścić sensu między wierszami.

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
ponad pięć godzin temu
O to rozdziawiona japa
rodem z tego świata.


sturecki
ponad pięć godzin temu
Tak. „O” to otwarta gęba zdziwienia, zachwytu albo kompletnej bezradności wobec tego, co świat nam codziennie funduje. Rozdziawiona, ale jakże prawdziwa.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
ponad pięć godzin temu
O przeróżne ma odcienie,
zaraz to w swym wierszu wymienię.
Pozdrawiam z uśmiechem


sturecki
ponad pięć godzin temu
Już czekam z ciekawością na te odcienie „O”! Bo ta litera potrafi być i zachwytem, i trwogą, i pustką, i pełnią. Pozdrawiam z szerokim uśmiechem, gotów na Twoje wersy.

[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
[ GALBA ](*)
ponad pięć godzin temu
Fajne manewry gramatyczne. Przyznam że pomysł świetny by stworzyć coś innego, nietypowego.
Wyszło moim zdaniem git.
Pozdrowionka 🌟👍


sturecki
ponad pięć godzin temu
Dzięki. Cieszę się, że doceniasz ten pomysł, bo czasem właśnie takie gramatyczne manewry otwierają nowe ścieżki dla słowa i zabawy nim. Fajnie, że wyszło „git” to dla mnie najlepsza recenzja.

Odyseusz62
Odyseusz62
ponad pięć godzin temu
O cholera!
O podobne jest do zera.
Pozdrawiam z uśmiechem.


sturecki
ponad pięć godzin temu
Hi, hi ... dokładnie ... „O” jak zdziwienie i „O” jak pustka, co wygląda jak zero ... a między nimi cały świat emocji. Pozdrawiam równie szerokim uśmiechem.

andrew
andrew
ponad pięć godzin temu
O-ch
gdybyśmy...
a my
my patrzymy pod nogi
boimy się potknąć
uśmiechamy gdzie trzeba
klaszczemy nie próbując
dojść dlaczego

Och...

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
pięć godzin temu
Piękny i gorzki zarazem Twój „Och” ... tak prawdziwy, że aż ściska.
Bo rzeczywiście, często zamiast patrzeć w niebo, w siebie, w marzenia, patrzymy tylko pod nogi, byle się nie potknąć i zapominamy, po co właściwie idziemy.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności