O – ZACHWYT
„o” nie pyta –
„o” się bez przerwy zwierza
jak usta w zdumieniu
lub w przyjemnym grymasie
który zamierzył się kantem
uderzać siłą w stół „o” krągły –
jak pętla spiralą „o” mami
„o” czy widzą więcej
niż trzeba –
i nie chcą się zamknąć
„o” nie finiszuje –
„o” przeciąga się jak struna
która drga
nawet gdy suma
już błędem przebrzmiała
w „o” biegu „o” słucha
„o” siada, „o” szuka –
nigdy nie „o” mieszka
zachwycić się –
„o” by tak zawsze