Twoje Wiersze - Szymon

Szymon

wolny

2025-02-10 21:15

Czy teraz czujesz ulgę?...
Czy zniknął ból?...
Czy otulają Cię skrzydła?...
Jesteś nareszcie w domu?...

Długo wytrwałeś...
choć i tak zbyt krótko
Wytrzymałeś dla niej?
Tej, w której ramionach
powitałeś świat?

Świat, który Cię ranił,
nie rozumiał, nie chciał,
przez który kroczyłeś
po rozgrzanych węglach...

Aż nadszedł dzień
kiedy nie umiałeś już
powstrzymać ciosu
ktory na zawsze
przygwoździł jej serce...

do wrót piekła

autor

JoannaM

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Izka1^(*)

2025-02-12

Bardzo trudny i bolesny temat - śmierć bliskiej osoby, Wiersz ma mocną treść i solidny warsztat. Pozdrawiam serdecznie

JoannaM

2025-02-12

Bardzo dziękuję!

sturecki

2025-02-11

Czy ból może odejść wraz z człowiekiem? Wiersz to przejmujące pytanie o ulgę po śmierci – czy Szymon znalazł spokój, czy uwolnił się od cierpienia? Jego życie było pełne bólu i niezrozumienia, a mimo to trwał – może dla niej, dla tej, która pierwsza go przytuliła. Jednak nadszedł moment, gdy nie mógł już dalej iść, a jego odejście stało się ciosem, który przygwoździł jej serce do wrót piekła.
Podoba mi się ta przejmująca prostota – bez zbędnych słów, tylko surowa prawda straty.
Treść – (6-5) głęboko poruszająca, o bólu i poczuciu winy.
Warsztat – (6-5) przejrzysty, dobrze prowadzi emocje aż do mocnej puenty.
6/5

JoannaM

2025-02-11

Bardzo dziękuję!!!

slovik^(*)

2025-02-11

Wiersz jest pełen emocji - bólu, żalu, tęsknoty, ale i miłości. To przejmujące pożegnanie z osobą, która odeszła zbyt wcześnie, naznaczone poczuciem straty i tęsknoty za ukojenjem, które zmarły odnalazł w ramionach matki, w domu. I ten tragiczny akcent w ostatniej strofie - "cios, który na zawsze przygwoździł jej serce do wrót piekła". Traumatyczny cios, bardzo wzrusza.
Pozdrawiam. :)