Zimowa baśń
senny pejzaż feerią świateł ozdobiony.
Pada śnieg; ścieżki zaniesione białym puchem,
tańcem płatków wirujących snem nieprześnionym.
Wiatr przystroił gałązki zwiewną, białą szatą;
mróz zostawił swoje ślady w pierwotnej kniei.
Las okryty zasłoną - przejrzystą, bogatą,
śpiewającej tajemniczo, śnieżnej zawiei.
Granat nieba wypełnia złotem gwiazd mruganie,
mroźna przestrzeń iskrzy się dziwnymi blaskami;
kolędy zachwyciły noc anielskim graniem,
unosząc się nad pachnącymi choinkami.