Bulwar roztrzaskanych marzeń
Wiersz w załączony filmiku zrobionym przeze mnie
-
Jestem kroplą, posiałam smutek.
Przesypują się przez palce minione chwile,
niczym piasek z rozbitej klepsydry.
Krzyczę do Ciebie myślą mój Panie,
krzyż samotności uwiera...
Przełknę go chociaż boli,
a jednak kocham żyć.
Cieszy złapany w locie promień słońca,
rosa, która czasami zakwita tęczą,
niebo kipiące gwiazdami.
Lubię wracać do tych miejsc co we mnie.
Gęsim skrzydłem
omiatam, by za bardzo nie bolało.
Gdy trochę spóźniona stanę w progu Ojca
czy ktoś będzie pamiętał?
Czy ktoś zapyta kim byłam?
Zastawie po sobie uśmiech
i kilka niedokończonych wierszy.
Może z wierzbami zapłaczą deszczem,
ale póki co - jestem... jeszcze jestem.