kraina słońca
tam..gdzie żar bije z nieba
ludzie o czarnych rasach
od wieków
śmiało idą naprzód
słońca dla nas łaskawe
pieści oceany
i morza
my podążamy
w jego promieniach
zagląda na biegun północny
rozrzuca zorze
dla nas tęczę
a skarb jego mocy ogrzewa ziemię
w rytm życia zrodzeni bez sił witalnych
nic by się nie dokonało
otwarte okno
ozłaca dni zatroskane
z świergotem budzi o świcie daje nadzieje
gdy noc zakrywa
ciemną kotara
na uroczy Lipiec
Miłych wakacji,