wyczerpujące odpowiedzi
stoję ja
ukryta w cieniu gwiazd
moja dusza rozpostarta na niebie
podarowanym zmierzchowi
dogorywa
w najtrudniejszych marzeniach
w proroctwach skleconych
na łzach
kłębi się w nas piękno pragnienia
sycimy się poblaskiem z pustki
twoich złudzeń
kolejny pocałunek usycha z samotności
jeszcze jeden miraż oszukuje
mój strach
konstelacje krzywo przyszyte
do chmur łakną odrobiny współczucia
krztyny martwej dobroci
zanim zapoznałaś mnie
ze śmiercią mój los składał się
z samych wyczerpujących odpowiedzi