X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Powstań!

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2023-09-27 22:27

Zagajnik świata utonął w tęsknotach.
Nowe zachmurzenie znów przebiło liście.
Bezkrwawo poczęło kapać rozżalone.
To szronem przykryło, to dotknęło mgliście.

I niewypowiedziane słowa uleciały,
Kiedy błyszczący sztylet przeszył smutne niebo.
Raz rozszedł się po kościach, a raz promieniście,
Wyciągając ramiona na step i moczary.

Pod drzewem uklękło znużone powietrze.
Gdzie kora się trzyma jeszcze mimo.
Gdzie mech tulić będzie zgłodniałe komary
I moją nadzieję karmić tak soczyście.

Rozgwiazdy na niebie mienią się od zorzy.
I pewnie tego roku łuna to ostatnia.
I Ciebie wypatruję, gdy podnoszę oczy,
I w zagajniku szukam, i to raz ostatni.

Na horyzoncie niebo jak sok z pomarańczy
Niesie przeczucia coraz łagodniejsze.
I śmielsze nawet rodzą się tęsknoty,
Kiedy świt duszę budzi, od życia chce więcej.

I chociaż oczy jeszcze moje zapatrzone
W serce, co gdzieś tam myśli o mnie.
To już od wczoraj mówić chciało do mnie.
I coraz łapczywiej pulsuje w mej skroni.

Serce, które kiedyś rozpołowił amor
strzałą zatrutą przebiegłej fortuny.
Dopiero teraz coś się posklejało.
Dopiero dzisiaj to dotarło do mnie.

Świetlista połowa zaklętego świata,
Skuta do wczoraj lodem, kajdanami.
Z której odeszły cienie, popękały kraty.
Gdzie słońce mży już jakby zmartwychwstałe.

Do wczoraj przyszłość drżała jak łyk wody.
Palcem nie mogła dotknąć naszej mapy.
Ścieżek, co w mroku tylko zieleniały,
Dziś szukać nie chce, one nas szukały.

Bo wtedy przepaść pochłonęła mosty.
Leżały krzyżem czekając na powstań.
I kiedy z dłoni mu wyjęto gwoździe,
One okruchy wszystkie posklejały.

Proch z krwi i wody, który przykrył światy.
A światów takich miliardy, biliony.
Opieczętował naszą miłość świętą.
Wstydu już nigdy nie doświadczy niebo.



30.03.2023
***Krystyna Szmygiel***
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-09-27
Podniosły charakter wiersza. Lekko ekspresyjny. O miłości tej innej, tej nieoczywistej lecz czystej.
Dobre pisanie.
Pozdrówki :-)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności