Trochę o ciele — villanella o niej!(MTJ)
i nic nie stoi na przeszkodzie,
człowiek ten boską ścieżką kroczy.
Jakoż w tym domu życie toczy,
wiekiem odkrył, że jest przy kodzie,
wolę otwierać ludzkie oczy.
Jakby nie były! Bóg je moczy,
wierszem tym oczy po porodzie,
człowiek z tą boską ścieżką kroczy.
Las pokażą i z większej mocy
powie nim ona: wstań Narodzie!
Woli otwierać w prawdzie oczy.
Biała ta karta jak co nocy
sercem jest w dżungli lek na głodzie,
człowiek tą ścieżką boso kroczy
Po lesie chodzi głos bez kocy,
bogacz rozmawia ze mną w biedzie.
Wolą otwiera prawda oczy.
Nagą już człowiek ścieżką kroczy
Amen!
*************************************
MTJ - moja/twoja totalna jaźń!