X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

BRACTWA (Morele)

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2021-12-01 06:22
To wyszło z mgły.
A może sama mgła to była, krocząca wolno w sukni z kropel.
Z wody jeziorem na ramionach,
deptała głowy łąk bielonych,
I żaden kwiat się nie podnosił.
I wszystko przygniatała cisza.
I huczał świst zza tej zasłony.
Ktoś tam oddychał…

To wyszło z nocy.
A być może to samą Nocą był ten walec,
co z czerni toczył się ospale,
wgniatając w granit ślad mych stóp.
A ja nie mogłem łba odwrócić,
A ja nie mogłem podbiec nawet,
I tylko czułem ciężar skały,
i ścięgien zgrzyt tych, co ją pchali,
warcząc i charcząc za plecami,
słyszałem z dali moich snów.

To wyszło z wiatru.
A być może w ten wicher wiatry ktoś splótł wszystkie.
Powietrze stało ścianą stali,
Stop w płuca lał się i tam palił,
Pękały żebra łapiąc oddech,
I drżały ręce zaciśnięte
na klamrach wyrywanych z muru.
I tylko głosy lekko drgały
gdzieś zza tej ściany.
Głosy chóru.

To wyszło z Czasu,
gdy się cofnął,
pozostawiając to na ziemi.
Kłębek z materii i półcieni.
Zbity lecz żywy, jakby Czas
przechował go na jeden moment.
Na kaprys Losu. Bo tak chciał!
Czas cofał się, ja szedłem za nim,
serce - słyszałem, zegar - stał.

A z kłębka Nocy, Mgły i Wiatru
Powoli wstał ktoś, wiem kim był,
I czas powrócił, ja - umarłem,
Ty - poszłaś dalej, zegar - bił…

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-11-03
Robi wiersz wrażenie. Masz ciekawe pióro...

samisen
samisen
2021-12-01
No idealnie to opisałeś….
Bogactwo dobranych słów
interpretacje jak w niebywałym tańcu
którego nikt nie potrafi tak dobrze zatańczyć
jak Ty sam ze swoją wybranką - ciszą.
Ostatnia zwrotka to w ogóle
palce lizać nie obgryzając przy tym paznokci…:)
Iskry ode mnie i do ulubionych
od razu zabieram 
Pozdrawiam




saipwer
2021-12-01
To symbol przewrotności. Napisany dla kogoś, by go zatrzymać tak, że jeśli przeczyta się go raz, to właśnie wypada odejść. I jednocześnie suma wrażeń z trzech dobrych książek Monsieur Morrell'a. Widzę, że przebrnąłeś przezeń minimum dwa razy :-) Pozdrowy!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności