"LANY" PONIEDZIAŁEK
Wyruszę na miasto, w wiadro zbrojny
Będę polewał, panny, kobiety,
Staruszków, wszystkich – kogo popadnie!
Gdzież te czasy, kiedy wraz z osiedlową bandą
Włóczyliśmy się, napełniając hydrantową wodą
Torebki, wiadra, strzykawki, a potem
Wrzucaliśmy je do autobusów?
Dziś suchutko – pięknie słońce świeci!
Idealna pogoda na takie fajne żarty!
Wyruszę więc w miasto – drżyjcie, kobity!
Będę was polewał, będę bezlitosny!
Warszawa, 01.IV.2024