Śniegowa tancerka
Patrzyła przez okno.
Miriady roztańczonych, ażurowych
płatków śniegu opadały na ziemię.
W księżycowej poświacie ujrzała
śniegową tancerkę.
Falbanki jej tiulowej sukni
falowały miękko, pulsującym
ruchem meduzy.
Kręciła zwiewne piruety,
spoglądając spod ośnieżonych rzęs.
- Ach, żeby raz jeszcze złapać
płatek szczęścia w dłonie - pomyślała.
Przytrzymać palcami przeznaczenie.
Rozkołysać na pointach marzenie.
objętość tekstu wynosi dokładnie 50 słów.
Krótka forma literacka.