sam jak zawsze 2023.04.12
datą niemiłą dla wielu z was
tu czytających
moje żałosne czasami wypociny
bo nie zrozumie mnie
kto mnie nie zna
moich pokręconych słów
myśli na gorąco pisanych
pokręconych ścieżek
zagmatwanych
idę
wciąż wytrwale do przodu
chociaż nie ma mnie z tyłu
jak zawsze dyndam się
w zawieszeniu czegokolwiek
mało istotnego
nikt nie zauważy mojego zniknięcia
zamknięcia
nie do pojęcia
rozważań nocnych
mocnych
słów, domysłów
marzeń
pragnień
dziwnych pomysłów
na życie
bycie
niebycie
nikt nigdy
nie nauczy się mnie
bo po co
zamęczać duszę
komentować coś
co nie muszę
bo nie rozumiem
co poeta
/zbyt górnolotne słowa/
miał w chorym
szalonym
umyśle
słowami innych
napastować
pięknie słowami
ripostować i odpowiadać
dziwnymi słowami opowiadać
o sobie
o niej
o życiu
i niebyciu
kimś
nikim
niczym
a jednak, tak poprawiałem, że nie zdązyłem
przed 13..... fatum....
/pitu pitu 2023/
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Motyw zagubienia jest również obecny w Twoim wierszu bez zmiany tytułu. Tu jednak jest już inne spojrzenie, bardziej nam znane. Tak czy inaczej można by poprowadzić w sobie rozważanie dotyczące judaszowego zagubienia w sobie. Czy to do czego się usilnie dąży jest warte wysiłku? Czy owocem tych starań moich jest dobro, czy może jednak idę mało rozważnie w stronę śmierci? Czasem warto porzucić nawet najpiękniejsze zamysły, jeśli okazuje się, że zatrzymują nas one w grobie i nie pozwalają z martwych wstać.
Tak sobie pomyślałem łącząc różne wątki. Pozdrawiam Jarku. Hej ho!
Pewnie nie bardzo, bo trudno wczuć si w skórę drugiej osoby,
tym bardziej, gdy mamy tylko bardzo mglisty jej obraz...
Co do 13 tego, to nie warto wierzyć w pecha, to raz,
no chyba, że chce się nakręcać jakąś spiralę pecha,
a co do bycia nikim, nikt nim nie jest,
i nikt nie ma tylko samych dobrych chwil,
bywa, że też życie go przytłacza, ale to jeszcze nie powód,
by z góry je przekreślać, bo każdy dzień może być inny,
jeden deszczowy i szary, a drugi słoneczny, tylko
warto to słońce umieć dostrzec, w drobnych rzeczach...
Poza tym, jeśli ktoś pisze o swoich problemach,
o tym, co go uwiera, to nie oznacza, że jest szalony,
tylko ma potrzebę wyrzucenia tego z siebie.
Dobrej nocy życzę, Pituś,
pozdrawiam Cię przed snem :)
to dziś rzadkość, msz.
Jeśli możesz to puszczaj koło uszu złe słowa,
bo jeśli ktoś celowo chce Cię ranić,
to nie warto takiej osoby słuchać, msz...
Będziesz, będziesz i nie wierz w złe słowa, które
nie mają wartości, które są tylko złą energią,
od której trzeba się odcinać.
Dobrej, raz jeszcze :)
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności