dumał nie dumał
mów do mnie częściej z nutą liryki
będziemy cieszyć się prostym życiem
gdy usiądziemy obok by niczym
nie mieszać więcej w błogim niebycie
wchłoniemy wszystkie nauki diable
po prawie świętym no ale gorzkim
sojuszu który jak ta ość w gardle
chciał nas na siłę zbawić od troski
wtedy natchnienie nam wena ześle
obojga jaźnie wzniesie ku górze
i tylko błagam ty już się nie spiesz
wnet cię nauczę cudu powtórzeń
Witold Tylkowski