Słuchaj siebie
kiedy nikt nie słucha
swą uwagę
wbij w ogrody duszy
gdzie przywiędły
kwiaty dobra i miłości
podlej łzami
niech nie będzie suszy.
Wybacz sobie
przecież każdy błądzi
i upada
czasem wstać nie może
przestań siebie
tak surowo sądzić
niech modlitwa
z głębi ci pomoże.
Nie uciekaj
już przed sobą więcej
i podaruj
sobie uśmiech i życzliwość
znów pielęgnuj
to dziecięce serce
dobra pora
by odnaleźć w sobie miłość.
Wróć do siebie
i pozostań już na dobre
a w pokoju
swego serca zrób wietrzenie
raz na zawsze
właśnie sam na siebie postaw
z ciepłym mlekiem
przynieś sobie ukojenie.
Podnieś głowę
nie pozwalaj na nią wchodzić
w górę popatrz
i w niebiosa zapatrzony
nie dopuszczaj
ciemnym siłom siebie zwodzić
jesteś wolny
Duchem Bożym obdarzony!
