marzyło mi się kiedyś stworzyć wiersz
przy którym największy krytyk
mimowolnie poluzowałby zaciśniętą szczękę
i pięść a redaktor naczelny serwisu
ochachpoezja.pl wynajął tajnego detektywa
celem wciągnięcia w trybie przyspieszonym
na listę autorów must know*
(never mind)
bez obaw
nie napiszę może nie potrafię lub
zwyczajnie nic mnie już nie wzrusza
nie boli na tyle by łapać powietrze
i słowa
Niekoniecznie, musisz o to zabiegać, pŕzecież, Szymborska nie starała się gorliwie o Nobla, może tak będzie, w Twoim przypadku, czego szczerze życzę:))
Serdeczności, Moniko:))⭐
Witaj , myślę że nie ty jedna zamarzyłaś o tym . Z czasem dostrzegamy inne cele naszej twórczości. Ładny wiersz , obsypuję go gwiazdkami i serdecznie pozdrawiam Irena
:)
Osobiście "bardziej niż wiersz" staram się rozczytywać, kto za nim stoi poprzez publikowane treści w formie jaką serwują autorzy.
Przez to buduję sobie obraz czy tam wyobrażenie o danej osobie.
To oczywiście nie zawsze się sprawdza, bo byłam na kilku spotkaniach poetyckich i real czasem nie sprowadzał na ziemię. Na szczęście większość okazała się być "taka jak ich wiersze. Ale trafiły się i jednostki, które nie były "kompatybilne" z moimi przeczuciami.
Żyjemy w czasach, gdzie w ciągu kilku minut możemy "dowiedzieć się" ile "warte jest nasze pisanie", czego myślę mogliby pozazdrościć nam poeci z minionych epok.
Choć jednocześnie myślę, że dawna "bohema" , która spotykała się na wieczorkach poetyckich w oparach dymu papierosowego i pewnie czegoś mocniejszego, to było coś, co obecnie jest nieosiągalne i czego my możemy zazdrościć dawniejszym twórcom :)
choć myślę, że kłótni, a nawet rękoczynnych dyskusji też pewnie nie brakowało ;)
Pozdrawiam :)
Pisuje od lat siedemdziesiatych i nie dla poklasku, tylko dla siebie. Dziele się, bo jest taka mozliwosc, inaczej wierszadelka by zalegaly w zeszytach i szufladach.
Myślę, że większość z nas pisze dla przyjemności chociaż pozytywne oceny troszkę dodają skrzydeł, z kolei bez słów krytyki (konstruktywnej) nie możemy się niczego nauczyć, rozwijać. Najlepiej pisać dla siebie, no i chociaż dla jednego Czytelnika, do którego akurat trafią nasze słowa.
Pozdrawiam serdecznie :)
pozytywne oceny w pisaniu wierszy
bardzo ważne są na początku pisania
gdy nie jesteśmy pewni siebie
jednak gdy nabieramy pewności
zaczynamy czerpać radość z twórczości
oceny już nie mają tak wielkiego znaczenia
oczywiście zawsze przyjemnie jest gdy ktoś docenia
napisałaś bardzo fajny wiersz
z głęboką myślą
Pozdrawiam serdecznie 🦋
Piszę dla przyjemności tworzenia, także żeby na piśmie sformułować, sprecyzować moje i nie tylko moje przemyślenia. Uwagi na forach nauczyły mnie lepiej pisać, za co dziękuję wszystkim, komu chciało się takie uwagi napisać. Pozdrawiam.
Też piszę dla przyjemności i oby nie tylko własnej ;)
Też się sporo nauczyłam na Beju, o którym zdania były podzielone.
Myślę jednak, że w każdym miejscu publikacji możemy natrafić na coś, co nas zachwyca, zatrzymuje i uczy. Ja w początkach byłam przekonana, że istnieją np. rymy tylko "częstochowskie, które wcale nie muszą być be, gdy treść wiersza jest intrygująca, przezabawna i podkreśla przekaz.
Pozdrawiam :)
Coś mi się przypomniało;
Wciąż zadziwia mnie "potrzeba uznania" u piszących wiersze.
Poezja zawsze była niszowa i dla nielicznych nawet w swoim "najlepszym czasie".
Tym bardziej, że teraz praktycznie każdy może napisać "wiersz" (niestety, dzięki programom AI) i zawalać internet sztuczną weną.
Ukłony dla Cię.
Bardzo ładnie opisałaś ten stan apatii i wręcz zniechęcenia.
To jest właśnie cena, którą się płaci by dostąpić uznania.
Dlatego ja nigdy nawet o tym nie myślałam, by wyszło z tego coś więcej, chociaż pisząc od trzydziestu lat bywało różnie. Zawsze chodziłam swoimi ścieżkami i chodzę nadal, stad nie mam takich dylematów. Pisanie musi być wolne jak ptak :)
Pozdrawiam serdecznie Moona :)
Też nie mam takich "dylematów", choć pewnie z wiersza tak nie wynika :)
Czasem czyta się komentarze, że ktoś pisze "pod publikę", żeby zyskać "poklask", co w moim odczuciu może być krzywdzące.
Bo w końcu piszemy trochę "dla siebie", a z pewnością swoim wnętrzem i odbiór naszych utworów może być swego rodzaju wskazówką do rozwoju mz.
Pozdrawiam równie serdecznie Dagmaro :)
A mnie jakoś nigdy przez myśl nie przeszło, że mogłabym o tym marzyć...
piszę z wewnętrznej potrzeby, kierowana niewidzialną siłą, która nie pyta o zgodę...ale żaden krytyk nie będzie mi spędzał snu z powiek, bo nie mam takich aspiracji :)
Pisz dla samej radości tworzenia...a zobaczysz, że wszystko inne to pikuś :))
Pozdrawiam cieplutko i życzę nieustającej weny twórczej :)
To taki powiedzmy "pól protest", którego przyczynek przytoczyłam w komentarzu u Galba.c
Tak właśnie piszę; dla przyjemności, rozwoju i rozrywki :)
Pozdrawiam Uleńko :)
Bynajmniej!
To starawy wiersz napisany pod wpływem emocji po jakichś tam dyskusjach na innym portalu, kiedy zaczęłam się zastanawiać kogo należy mianować "poetą prawdziwym", grafomanem czy tam "marzycielem" . Osobiście do tej pory nie udało mi się tego zdefiniować i nie przewiduję zmian ;)
Pozdrawiam :)
Poezja to absolutnie zbędna sfera działalności człowieka. Nawet tu na portalu, który skupia piszących wiersze wrażliwość na poezję bywa bardzo różna. Więc choćbyś napisała najwspanialszy wiersz na świecie, nie licz na coś więcej niż parę najwyższych ocen (i parę niskich od zazdrośników, że to nie oni ten wiersz stworzyli). Myślę jednak, że znasz swoją (literacką i nie tylko) wartość i ten wiersz to tylko krygowanie się. Jesteś dobra i już.
Zgadzam się :)
Ja pisanie traktuję jako szalenie przyjemne hobby!
Powiedziałabym nawet, że trochę uzależniające :)
Raczej każdy ma chyba jakieś tam wyczucie co do swojego "poziomu" i ważne, by nie spocząć na laurach. To miłe, że tak spostrzegasz moje wiersze. Ja również do Ciebie i bardzo wielu użytkowników tego portalu lubię zaglądać :)
Pewnie, że jest miło jak nasze wiersze mają odbiór pozytywny.
Ale jak mają negatywny to taż się nam nic chyba poważnego nie stanie :)
Byle pracować nad rozwojem mz
Pozdrawiam :)
temat przewija się nieustannie... apatia to wyśmienity tytuł - ukazuje stan pomiędzy, nie obcy chyba każdemu z nas... i ta krzta rzekłbym ironii... w Twoich wersach odczuwalna ze słodyczą... a cudzysłów ostatniego wersu mówi wszystko... gratuluję
Dzięki Ramblerze za dostrzeżenie tej szczypty ironii :)
Oby to "uznanie" miało rozwijający wpływ i przynosiło więcej pożytku niż mniej ;)
Pozdrawiam :)
Czy tak właśnie może się zdarzyć?
Pewnie tak, ale jednak myślę, że z innych powodów.
Zajęcia się innymi ważnymi sprawami, "nagłym odjazdem weny", czy tam cokolwiek. Choć pewnie są też przypadki, gdy uporczywa krytyka może komuś podciąć chęć do dzielenia się w sieci swoimi wierszami.
Z pewnością nagrody w konkursach są bardzo miłym dodatkiem, a wiedza, że komuś pasuje nasze pisanie należy do chwilowych, acz niekoniecznych przyjemności ;)
Pozdrawiam :)
Po zmianie koloru ... Tytuł zmusza do zadania pytania: z czego owa apatia wynika? W wierszu "apatia" przyczyną jest rozczarowanie twórczością i światem literackim, gdzie pragnienie uznania spotyka się z chłodnym dystansem. Marzenia o stworzeniu wiersza, który poruszyłby nawet największych krytyków, ustępują miejsca poczuciu, że nic już nie wzbudza emocji ani potrzeby pisania. Apatia wydaje się wynikać z wypalenia – z braku wzruszeń, bólu czy motywacji do walki o uznanie, które staje się czymś odległym i zawiłym, jak kolejka do nieuchwytnego "okienka".
Już któryś czytam na portalu wiersz ...ze słowem apatia ..a ty masz to w tytule ... ja wiem jedno że Twoje wiersze są bardzo dobre ..aż mi czasem sztuczna szczęka wyskakuje ... ponieważ jej nie przyklejam ..więc nie zrażaj się tymi którzy nie wiedzą ..co znaczy słowo apatia ... a mają się za większych poetów od Mickiewicza ... Kochanowskiego i wielu innych zacnych ... Moona serduszko uśmiechnij się Dobranoc ... zaraz spadam spać ...tylko posłucham jeszcze kilku greckich piosenek i zasnę jak dziecko ...
Dzięki Waldi :)
Mi osobiście jak na razie apatia nie grozi, o ile w ogóle ;)
Często się uśmiecham, bo mam powody.
Nie zrażam się. Ten wiersz to taka próba zastanowienia czym może być "uznanie" i czy może być powodem do publikowania :)
Pozdrawiam :)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.