Kalina
tęskniła niczym dziewczyna wdzięczna.
Śmiała się rzeka bystroszumem fal,
urzeczona w korali naręczach.
Bielokwiatem strojny, rodzimy krzew,
pełen powabu i obfitości.
Powierzył koralom polski ton,
szkarłatoczerwień - kolor godności.
Szlachetność i odwaga na zawsze
są w barwy polskie wpisane.
Najczystsza świadczy o tym kwiatów biel
i łąki maków czerwienią usiane.
Pragnę na zawsze tutaj trwać,
dostrzegać piękno każdego rana -
obłoków biel i złotoczerwień zórz,
twe barwy, Ojczyzno kochana.
https://youtu.be/CmPTweUuvPc?si=mNzgWelMcRPtpGrl