Karciane romanse
Grając raz w tysiąca, w karty,
Może w oczko, czy w pokera,
Zobaczyłem jak uparty
Król do damy się dobierał.
Nie byłoby w tym nic dziwnego
Robią to o każdej porze,
Ale króla kierowego,
Dama kier zdradzać nie może.
A tak właśnie się zdarzyło.
Król pikowy był niestety.
Może wino mocne było,
Albo daltonizm kobiety.
Bo kiedy w tysiąca gramy,
Żeby stówkę zameldować,
Do czerwonej z sercem damy
Król pik nie będzie pasować.
No i problem jak cholera,
Obrażone te i owe.
Lepiej chyba grać w pokera,
Choć tam pary jednopłciowe.
GrzesioR
07-09-2022