X
Kajakowa barkarola (parafraza)
rymowany
2019-06-28 13:41
Kajakowa barkarola (parafraza)
Gra barkarolę w kajaku
Senne tremolo wodniaków.
Z falą swawoli gondola,
A wokół owe tremola
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture...
A wokół słychać tremola.
Hańczą z dobrym humorem
Płyną wodniacy w te porę
I dla nich właśnie wieczorem
Mandola violą d’amore.
Fioriture, fioritut, fioriture, fioriture, fioriture...
Mandola violą d’amore.
Viola d’amore: da gamba.
Mandola bólem strojona.
Pali się, żali, jak sam Bach
Dola co kona w canzonach.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture…
Dola co kona w canzonach.
Siedzą wodniacy na molo.
Śpiewają razem lub solo.
Aż dreszczyk przeszedł po ciele,
Gdy słowik włączył swe trele.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, foriture...
Gdy słowik włączył swe trele.
Kąpią się w toni jeziora
Gwiazdy srebrzyste i luna.
Och! Jakaż piękna to pora!
Najczulsza zadrgała struna.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture,,,
Najczulsza zadrgała struna.
Więc przewodniku z fijołem
Utul żoneczkę do rana.
Jutro znów płyniesz z mozołem.
Santa Zofija Bogdana.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture...
Santa Zofija Bogdana.
Bogumił Pijanowski
Gra barkarolę w kajaku
Senne tremolo wodniaków.
Z falą swawoli gondola,
A wokół owe tremola
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture...
A wokół słychać tremola.
Hańczą z dobrym humorem
Płyną wodniacy w te porę
I dla nich właśnie wieczorem
Mandola violą d’amore.
Fioriture, fioritut, fioriture, fioriture, fioriture...
Mandola violą d’amore.
Viola d’amore: da gamba.
Mandola bólem strojona.
Pali się, żali, jak sam Bach
Dola co kona w canzonach.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture…
Dola co kona w canzonach.
Siedzą wodniacy na molo.
Śpiewają razem lub solo.
Aż dreszczyk przeszedł po ciele,
Gdy słowik włączył swe trele.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, foriture...
Gdy słowik włączył swe trele.
Kąpią się w toni jeziora
Gwiazdy srebrzyste i luna.
Och! Jakaż piękna to pora!
Najczulsza zadrgała struna.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture,,,
Najczulsza zadrgała struna.
Więc przewodniku z fijołem
Utul żoneczkę do rana.
Jutro znów płyniesz z mozołem.
Santa Zofija Bogdana.
Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture...
Santa Zofija Bogdana.
Bogumił Pijanowski
Pora letnich wypraw. Wspomnienia nasuwają się same. Zorganizowałem w życiu kilkanaście spływów kajakowych. Nie odmówiłem więc sobie przyjemności zaprezentowania powyższej piosenki przygotowanej przeze mnie na nasze ogniska wodniackie. .Niedościgłym pierwowzorem przeróbki byli Starsi Panowie Dwaj – Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski oraz wykonawca Wiesław Gołas. BP
Ocena wiersza
Wiersz nie został jeszcze oceniony.
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
eva04
2019-06-29
"Kiedy rum zaszumi w głowie,
cały świat nabiera treści,
wtedy człowiek chętnie słucha
morskich opowieści...
Hej ha! Kolejkę nalej..."
~~
Po takiej "kolejce" musi być przednia zabawa przy ognisku, zwłaszcza gdy wodniakom przyjdzie śpiewać to Pana "Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture,,," :)
~~
A jeszcze... "cztery piwka na stół..." i "z pijanym żeglarzem, co zrobimy... hej, jak się zbawimy..."
ps. Nie żegluję, ale uwielbiam szanty - dawno dawno temu... rokrocznie bywało się na Krakowskim Festiwalu Shanties..
Ahoj!
cały świat nabiera treści,
wtedy człowiek chętnie słucha
morskich opowieści...
Hej ha! Kolejkę nalej..."
~~
Po takiej "kolejce" musi być przednia zabawa przy ognisku, zwłaszcza gdy wodniakom przyjdzie śpiewać to Pana "Fioriture, fioriture, fioriture, fioriture, fioriture,,," :)
~~
A jeszcze... "cztery piwka na stół..." i "z pijanym żeglarzem, co zrobimy... hej, jak się zbawimy..."
ps. Nie żegluję, ale uwielbiam szanty - dawno dawno temu... rokrocznie bywało się na Krakowskim Festiwalu Shanties..
Ahoj!
2019-06-29
Nie wiem, jak na łajbach? Na kajakach się nie pija. Dopiero wieczorem, ale sklepy z piwem lub alkoholem bywały wówczas daleko. Szanty też uwielbiam. Mam kilka płyt EKT GDYNIA. Często je z żoną puszczamy. Polecam. Potrafią wprowadzić w świetny nastrój. W zespole gra na gitarze basowej brat mojego przyjaciela. Ahoj!
Chris(*)
2019-06-28
Witam Pana Prezesa. Interesujący tekst/piosenka. Czytałem z zaciekawieniem. Ale jeden wers mnie urzekł "Gwiazdy srebrzyste i luna."
Pozdrawiam
Pozdrawiam
2019-06-28
Proszę sobie wyobrazić jaką radość sprawiała ta aura wodniakom, z którymi pływałem. Pozdrawiam serdecznie.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności