Pięć sekund czasu XII
Był reakcją na nieczynny chwilowo net.
Zdjęcia z wakacji wyparowały, urlopy w Chorwacji, piaski Hurghady, i szczegóły USG,
udokumentowane rodzące się życie.
Głaskanie kotka w podbrzusze,
skamlenie chichuahuha, takie fajne piii,
och jak cudnie śpi.
Marku Elliocie nie ma nic - znikło.
Pan przecież wie wszystko.
To nie zdjęcia Gerdy Taro,
rzeczywistość zatrzymana w fotograficznym kadrze,
Obrazy Capy też nie.
*"Mamy nie tyle za sobą, ile przed sobą".
Solidarność to coś co określa etyczny
charakter wspólnoty.
Jest cierpienia krzykiem - opatrz rany?
Chwila, o której gdy zapominamy,
jest chwilą naszej zguby.
Larum podnoszę i o litość błagam.
Proszę nakarmić ciasteczka,
Nie są przecież jak kamienie,
one ugniatają ziemię.
Toczą się, podskakują,
na stopnie wskakują.
Jak miód są i piołun,
bywają ciężkie jak ołów.
Skazując nas na rzeczywistość,
Panie Marku, tego nie robi się światu.