Co ty na to?
Dlaczego, gdy wychodziłeś z namiotu spotkania
– Jeszua w nim zostawał?
Czyżby był większy od ciebie?
Dlaczego to on pod Refidim
wybrać miał sobie mężów do walki z Amalekitami?
Czyżby on przewodził Izraelowi?
Dlaczego umrzeć musiałeś
nie wchodząc do Ziemi Obiecanej?
Czyżby tu nie obowiązywało już „twoje” Prawo?
Dlaczego Jeszua nie zrobił nic,
a jednocześnie zrobił wszystko,
by sam Bóg obalił Jerycho?
Czyżby był to od samego początku
ten sam Jeszua – Ten Jeszua,
o którym myślę...?
I dlaczego Eliasza karmić miała chlebem poganka,
której sam Pan to nakazał?
Czyż nie po to, bym odzierany zostawał
z własnych wyobrażeń o Bogu?
Czyż nie taka jest droga do Raju,
by iść za Panem,
a nie za własną Jego kreacją?
Mojżeszu, Mojżeszu, co ty na to?
Powyższy wierszyk spina w całość 4 moje wiersze publikowane tu jeden po drugim w odpowiedniej kolejności:
1. Wczesny Mojżesz lub syndrom Jeremiasza
2. Kadesz
3. Rozczarowanie Bogiem
4. Co ty na to?
Całość jest zwartą (w umyśle autora) opowieścią, w której kryje się sporo symboliki. Po drodze w komentarzach ktoś zaznaczył, że coś można by wyciąć, że coś może zmienić, ale też ktoś wskazał na klucz pt. "Stary Testament". Być może w całości będzie komuś łatwiej dojrzeć powiązania, a klucz stanie się pomostem prowadzącym w nowe. Zapraszam do mojego świata "krzywych myśli". 😊 A także do przekraczania siebie w swoich ramach interpretacyjnych. 😊
Prawdopodobnie tymi czterema wierszykami zakończę publikowanie na czas Świąt, co oczywiście także nie jest przypadkiem. A przypadkiem nie jest również wtorek w Wielkim Tygodniu. Taka drobna essencja. 😊🤗😇
Hej ho! 😊🙋♂️
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
"Czyż nie po to, bym odzierany zostawał
z własnych wyobrażeń o Bogu?"
Gratuluję odwagi przelewania TAKICH przemyśleń na papier.
Ja czasem bym chciała ale mnie to przerasta, a nie chcąc zepsuć milczę.
Dziękuję, że chciało się Tobie przeczytać całość mojej wierszowanej opowiastki o Bogu i człowieku. Pozdrawiam Cię serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności