X
Świętych obcowanie
wolny
2024-02-04 09:45
W przyczepie półmrok
i lekki zaduch po nocy,
a we mnie –
we mnie zaduma.
Wyszedłem na zewnątrz
– przebiśniegi.
Jest środek zimy
– zdziwienie i zachwyt.
Skrapla się miłość Stworzyciela,
lecz przeciekam nią
i gubię między mrugnięciami
powiek,
bo wiem, że marna ze mnie gleba.
Kropla po kropli spadają doświadczenia,
a w locie kruszą moje serce.
Być może stąd właśnie
przebiśniegi zwiastujące
hen, hen odległą jeszcze
wiosnę.
Być może...
Na rzece odezwały się kaczki,
a ja mechanicznie pomyślałem
o Michałowym kluczu,
więc ruszyłem żwawym krokiem
do domu. Tam
usiadłem w ławce
w pustej jeszcze świątyni
i westchnąłem głęboko.
Dobrze jest oddychać Tobą, Panie mój.
Lubię, gdy prowadzisz mnie za rękę
drobnymi znakami.
– Powszednie świętych obcowanie –
i lekki zaduch po nocy,
a we mnie –
we mnie zaduma.
Wyszedłem na zewnątrz
– przebiśniegi.
Jest środek zimy
– zdziwienie i zachwyt.
Skrapla się miłość Stworzyciela,
lecz przeciekam nią
i gubię między mrugnięciami
powiek,
bo wiem, że marna ze mnie gleba.
Kropla po kropli spadają doświadczenia,
a w locie kruszą moje serce.
Być może stąd właśnie
przebiśniegi zwiastujące
hen, hen odległą jeszcze
wiosnę.
Być może...
Na rzece odezwały się kaczki,
a ja mechanicznie pomyślałem
o Michałowym kluczu,
więc ruszyłem żwawym krokiem
do domu. Tam
usiadłem w ławce
w pustej jeszcze świątyni
i westchnąłem głęboko.
Dobrze jest oddychać Tobą, Panie mój.
Lubię, gdy prowadzisz mnie za rękę
drobnymi znakami.
– Powszednie świętych obcowanie –
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
6 razy
Treść
6
5
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
1
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
MadziaLena
2024-02-07
Piękno , radość i spokój obcowania z Bogiem, ze Świętym, z przyrodą :) Dziękuję
Dziś za mną chodzi wiersz księdza Twardowskiego - tu fragment:
" (...) odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia (...)"
Pozdrawiam, dobrego dnia
Dziś za mną chodzi wiersz księdza Twardowskiego - tu fragment:
" (...) odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia (...)"
Pozdrawiam, dobrego dnia
Michał(*)
2024-02-06
Fajnie choć przez chwilę poprzebywać w Twojej okolicy, a jest ona piękna.
Na ,,Michałowy klucz " uśmiecham się:)
Kaczki też latają w kluczach jednak dość nisko:)
Miłego wieczoru Łukaszu:)
Na ,,Michałowy klucz " uśmiecham się:)
Kaczki też latają w kluczach jednak dość nisko:)
Miłego wieczoru Łukaszu:)
2024-02-07
Machał, masz na myśli moją okolicę w sensie duchowym, czy w sensie geograficznym? Tak czy inaczej zapraszam tu! 😊 Klucz oczywiście również uśmiecha się do Ciebie, a kaczki może i latają nisko, ale za to nie zważając na panujące wkoło zimno zanurzają się w wodach, po których pływają. A woda jak wiadomo ma niesamowicie Boski charakter. 😊 Zauważ, że podmiot liryczny z wiersza, gdy uslyszal kaczki, od razu żwawym krokiem podążył do świątyni zanurzyć się w Bogu. Głęboko tam odetchnął, a przez to obok symbolu wody pojawił się symbol tchnienia, powietrza, wiatru. A z połączenia tych dwoch: wiatru i wody Bóg stwarza. 😊
Dzięki, że jesteś. Hej ho, franciszkański duchu portalowej poezji! Hej ho! 😊🙋♂️
Dzięki, że jesteś. Hej ho, franciszkański duchu portalowej poezji! Hej ho! 😊🙋♂️
Mitylene
2024-02-04
W małych codziennych rzeczach i zdarzeniach dostrzegamy obecność Boga...tak bym podsumowała ten wiersz. Spokój tych wersów i mnie się udzielił, wiersz piękny! Pozdrawiam serdecznie.
2024-02-07
O, jak dobrze jest, gdy umiemy dostrzegać Go właśnie w maleńkich pięknościach naszych codzienności. Pięknie napisałaś. 😊 Dzięki, że jesteś. Hej ho! 😊🙋♂️
bez definicji
2024-02-04
Czytając otoczył mnie niezwykły spokój. Powiew nadziei, na lepsze.
Pozdrawiam Ambrosio - Bezka :))
Pozdrawiam Ambrosio - Bezka :))
2024-02-04
Dziekuję, Gosiu, że jesteś! Jeśli otoczył Cię spokój ducha, to pięknie. Cieszę się i pozdrawiam Cię. Hej ho! 😊🙋♂️
Kornel Passer
2024-02-04
Piękna, duchowa metafora przebiśniegów i wiosny. Delikatny wiersz, pełen konkretnych przeżyć duchowych drobiazgowo zapisanych. Dobry początek dnia. Serdecznie pozdrawiam.
2024-02-04
Cieszę się, że dojrzałeś to, co w tym wierszu duchowe. Cieszę się też i dziękuję, że jesteś! Hej ho! 😊🙋♂️
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Przyjaciela mam...
Każdy, każdy z nas...
Wiersz na wieczność
Jeden pocałunek...
Gdzie są wszyscy?
Wielkopostne zamyślenie
Kolejny dzień idę tą samą drogą – codzienność.
Dokąd?
Kassel - styczeń 2024
Jeszcze, wciąż, zawsze
by istnieć...
Siedzę klęcząc...
Usiadłem na ławce przy rwącej rzece...
Zbawienne kontury miłości
Usiedli my se pod krzywym płotem...
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności