W uścisku miłości
W uścisku miłości
Choć niejędrne już Twoje pośladki,
Twarz podobna zupełnie do matki
Zakochałem się w Twej zmysłowości,
Dobrym sercu, nie ciała próżności.
Gdy dotykam codziennie to ciało,
Pragnę nadal i ciągle mi mało.
Bądź mi muzą, dostarczaj radości.
Trwajmy razem w uścisku miłości.
Na Twej twarzy uśmiech wciąż rysuję,
Niech codziennie niebem promieniuje,
Bo wyznaczasz mi drogę na ziemi
I nic tego już chyba nie zmieni.
GrzesioR
21-07-2024