Czy już mi tylko spacer pozostał
Wałem nad rzeką biegnę zamyślony,
Mijając drzewa stare jak ten park.
Bosko zmęczony, lecz zadowolony,
Życie wciąż mija. Czy to jakiś żart?
Codziennie słabszy rzucam moc na szalą.
Lubię jak z pleców leje mi się pot.
Walącym sercem nie martwię się wcale,
Choć za wysoki już niejeden płot.
Czy już mi tylko spacer pozostał
Z laseczką w dłoni przez uśpiony park?
Czy jeszcze jutro za szczęściem w pogoni
Pobiegnę może ten ostatni raz?
GrzesioR
11-04-2024