Jakim mnie widzisz. (to koniec)
Skoro tylko bólem ciągle Cię napawam
Skoro nawet pisać o tym się nie wstydzisz
Skoro tylko serce Twe rozkrawam
Jeśli tylko w moje złe zamiary wierzysz
Jeśli tylko prawdę Twój ból wciąż przyćmiewa
Jeśli tylko na myśl o mnie się jeżysz
Jeśli tylko nikczemność Cię moja zdumiewa
To po co teksty moje czytujesz?
To po co mnie wciąż obserwujesz?
To po co czas na mnie marnujesz?
To po co się mną zajmujesz?
Jam przecież taki nieczuły
Jam przecież złamał reguły
Jam w cale tego nie przeżył
Jam nawet kły tylko szczerzył
Dlatego nic już nie spiszę.
Dlatego nic nie usłyszę.
I nawet gdy ze mnie szydzisz,
Będę jakim mnie widzisz.
Rano się zrywaj
Po morzach pływaj
Łzami (się) nie zalewaj i
Dobrze się miewaj...
To koniec!
24.02.2022