Dziewczyny (abecedariusz)
Basia prześliczne szarozielone oczy
Celinka uśmiech miała przeuroczy
Danusia uwielbiała zawsze moje wierszyki
Ewunia często chodziła ze mną do teatru
Fredzia pisała dla mnie piękne sonety
Grażynka nie chciała męża… niestety
Halinka bała się burzy oraz silnego wiatru
Iwonka nosiła przez cały rok czarne szpilki
Jagódka zawsze bardzo zasadnicza
Klaudii uśmiech nie znikał z oblicza
Lucynka nie czekała na nic jednej chwilki
Łucja do końca została dla mnie zagadką
Marysia zawsze lubiła porządki
Natalia dbała o ogródek i grządki
Ola przychodziła na randki bardzo rzadko
Paula ładnie śpiewała gdy była w łazience
Renia pamiętała o moich imieninach
Sabinka tak chętnie chodziła do kina
Tereskę najbardziej lubiłem brać na ręce
Urszulka pisała do mnie tradycyjne też listy
Weronika stawiała mi często tarota
Xymeny serce chyba było ze złota
Zuzia bez parasola chodziła w dzień dżdżysty
Źdźbło prawdy pora wyjawić w tym wierszyku
żony tu nie ma i nie będzie – jest w pamiętniku