Choć samotności...
"Samotności" jest częściowo podmiotem/osobą.
"—" oznacza pauzę, czyli powinno się zrobić dłuższy odstęp przy czytaniu niż przy zwykłej kropce czy półpauzie: "-". Być może nie jest to do końca poprawne zastosowanie tego znaku. [według Polskich norm] Zamysł jednak jest taki, że tam gdzie się on znajduję robimy kilka sekund przerwy w czytaniu.
na krok się z nią nie rozstajesz.
Idzie za Tobą i wciąż Cię goni.
Niestety nic Cię nie uchroni.
Choć samotności znasz już smak,
trwa i trwa, choć bliskości brak.
Serce otwarte i miłości szuka,
jednak nikt do niego nie puka.
Choć samotności masz już dość,
i wywołuje w Tobie wielką złość.
Na to, na tamto, na siebie, czy świat.
Samotności nadal kwitnie jak kwiat.
Choć samotności, łamie kark Twój,
Nic nie zrobisz, smutny taki znój.
—
Żebyś sczezła! O samotności!
Dosyć Twojej bezwzględności!
—
Choć samotności się nadal boisz,
zmusza Cię życie, że się nią poisz.
—
Odejdź precz! Hen daleko! — O samotności...
Nie ukazuj już nikomu swojej smętności...