Bywa…
Bywa,
że od pewnych zdarzeń
uciec się nie da…
choćbyś się zaszył na spokojnej wyspie
albo usiadł wygodnie
przy kawiarnianym stoliku…
Tu i teraz…
dzieją się rzeczy,
których i wróż nie jest w stanie przewidzieć…
A to
ktoś niepoczytalny
zamienia twój spokój
w gruz i pył,
a to
ktoś znany
odchodzi nagle i po cichu…
Bywa,
że się buntujesz
i nie godzisz się z tymi faktami...
ale na próżno...
świat - jak żył - tak żyć będzie...
i nie zgadniesz, co jeszcze przed nami...
Gliwice 27.07.2011 r.