wiral
zachłanna miłości i dobrego słowa
tyś mi przewodniczką na życia zakrętach
i miejscem gdzie mogę żal największy schować
ty mu wymalujesz aureolę tęczy
napoisz miłością . podniesiesz z podłogi
bo światło jest twojej mitręgi orężem
choć wersem nad wyraz w znaczenie ubogim
bądź mi światłem zawsze gdy noc mnie zaskoczy
a świt zmarszczy czoło nad dniem niepochlebnym
bym zawsze cię czuła kiedy zamknę oczy
w czas który mnie nuży wiralem bezsennym
- na szczycie -
kto w górach zostawił duszę
ten wzrokiem ląd przemierza
by szczytu znaleźć okruszek
z którym bliżej do nieba
a kto stopy zranił granią
temu bruk jest niestraszny
bo w nim mieszka górski anioł
dobrotliwie rubaszny
takim człowiekiem być pragnę
by móc dobro pomieścić
odrzucając pogardę
miłość nieść w słowach pieśni
bo kto w górach zrodzony
winien być dobrym człekiem
i pomimo snów zmornych
zaprzyjaźnić się z wiekiem
z ułomnością bliźniego
co jest naszym odbiciem
w lustrze dnia powszedniego
i z tęsknotą na szczycie
dzień dobry wszystkim :)