Niewolnicy /Sonet ~ № 109
Biegamy za czymś ale tak do końca
Nie potrafimy sprecyzować za czym
W chaosie szarych dni znika blask słońca
Co rozpala się na niebie błękitnym
Nie dostrzegamy cudownej natury
Która od wieków pięknem nas obdarza
Ograniczeni przez prawa cenzury
Widzimy tylko to co człowiek stwarza
I my w chaosie uwikłani zwykłych
Spraw codziennych jak mrówki zabiegani
Jak niewolnicy norm nam narzucanych
Zapytani po co... nie wiemy sami
Nie dostrzegamy jak szybko i skrycie
W zamęcie całym przemija nam życie
~ Pióro Amora ~
© I.II.MMXXI