Twoje Wiersze - jesiencholia

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

11 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Larisa

2025-03-15

Czuje każde słowo w tym znakomitym wierszu!
Razem z tłem muzycznym narasta wzruszenie... coś na kształt bycia pokonanym lub rozdarcia i zawieszenia w przestrzeni tęsknoty.
Niesamowity wiersz!
Zostawiam ocean gwiazd i udaję się na drugą część.
Najserdeczniej Cię pozdrawiam

Wanda Kosma

2025-03-16

Dziękuję za Twoją przemiłą wizytę, za to, że znowu wsiadłaś do wehikułu czasu, uświetniając ważny dla mnie wiersz swoim pięknym komentarzem. Czuję się wyróżniona. Pozdrawiam Cię ciepło :)

JoViSkA

2024-10-21

Przepiękna melancholia...
Pozdrawiam ciepło

ajw

2024-09-22

Bardzo obrazowy wiersz, który nie tylko doskonale się czyta, ale nawet czuje. Niesie ze sobą jesienne zapachy i snującą się jesienną melancholię. Pięknie!

Kaskader składni i mieszacz desygnatów^(*)

2023-10-21

Musimy działać razem i wierzyć, że tak się stanie.
Wando! W głowie roi mi się tyle obrazów, że nie wiem, który z nich wstawić w formie komentarza pod treścią tego wiersza? A to tylko świadczy o wysokiej jakości tego tekstu.
Intuicja zawsze mówi prawdę! Jak przyczyna i skutek będące w konfrontacji z rzeczywistością, budzą nie tylko nadzieję ale i to, co wciąż wisi w powietrzu, którym oddychamy i czujemy i myślimy o wspólnym pokoju!

Pozdrawiam cię serdecznie

sisy89

2023-10-21

Przepiękny.
Pozdrawiam serdecznie :)

NO1R^(*)

2023-10-21

bardzo mroczna jesień i ulotna aż po nieboskłon

Elżbieta

2023-10-21

Piękny wiersz, słyszę w nim muzykę, widzę znikające barwy i podejmuję refleksję nad wpływającym czasem.
Serdecznie pozdrawiam:)⭐

Elżbieta

2023-10-21

"upływającym czasem"

finch

2023-10-21

Tytuł może "jesieńchilia" bo tak to nie po polsku zapisane. Bardziej wiersz żałobny, niż melancholijny jak wskazywałby tytuł. Ciężki od niektórych słów ten wiersz, chyba za ciężki jak na jesień, która jednak nie jest kojarzona ze śmiercią w przyrodzie. Spadające liście to nie żałobnicy - potrafią razem z wiatrem tworzyć przepiękne kolorowe spektakle.. "lizanie ran" tu akurat, w tym użyciu nieładne jakieś. Rozumiem że wizja jesieni jest bardzo autorska i nie z tym dyskutuję, ale z ogólnym patosem. Melancholia a żałoba... Tutaj czuję ogromny dysonans. Pozdrawiam😊