Jeszcze raz Cię poznać
Przedstawić się lepiej niż poprzednio,
Nie bać się Twoich oczu, nie skonać
Przy zdaniu, które tak mocno średnio
Brzmi na moich suchych ustach,
Chciałbym znów mieć pierwsze wrażenie,
Jakie mogę Ci ukazać, by ta pustka
Co przecięła mnie niczym kamienie,
Nie ogarnęła po Twoim odejściu.
Chciałbym znać odpowiedzi na czas,
Na pytania które rzucałaś w przejściu
Pomiędzy zajęciami, i móc pierwszy raz
Objąć Cię spojrzeniem, rzęsami utulić
Twoje ramiona, poczuć zapach włosów,
Uśmiech Twój na wiecznie polubić
I odnaleźć Cię pośród słodkich snów.
Chciałbym na nowo Cię spotkać,
Znać odpowiedzi na ciche pytania,
Przedstawić się i nie skonać,
I nie bać się, nie bać kochania.