ptaki niech kreślą w tobie wiersz
nie zapomnij o ostrych kamykach i piasku
ptaki niech kreślą koła na niebie
i krzyczą kradnąc nam okruchy chleba
możesz pominąć szepty przedłużone o noc
zastąpić innymi słowami to co w nas zrodzone
tymczasem siedzimy przy stoliku na molo
pachnie morzem wiatrem i malinami
plusk wody wplata się w cichą muzykę
i naszą małą część słów by nie zagęścić
reszta pozostanie na dnie oczu
w samym środku bursztynu i wersów
o których jeszcze nie masz pojęcia