Każdym wierszem potwierdzasz, że należysz do grona najwspanialszych poetek publikujących również na TW.
,,w krótkich wierszach zwyczajny świat" i podobne ludzkie uczucia. Natura zawsze dąży do równowagi, a po jesieni i zimie przychodzi kolejna wiosna. Są też gorące lata. Wiersz choć o smutnych doświadczeniach wprowadza nutę spokoju po rozstaniu. Niezwykłe metamorfy bardzo wymowne. Pozdrawiam serdecznie.
Poradzenie sobie z takim zawiedzeniem, jakie sugeruje pierwsza strofa - jest mozolnym procesem. To cykl emocjonalnych przypływów i odpływów. Jesień to już etap bliżej pogodzenia się.
Świetnie skomponowany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Barwny choć sentymentalny opis jesieni, jesieni życia może?
„ spojrzenie szersze o brak“ - pięknie. Została jeszcze fotografia. Odpowiednik niezmienności - wciąż jeszcze wyciąga rękę. Pozdrawiam
Ostatnie dwie linie zaczepiają wiersz mocno w realnej rzeczywistości i umacniają wiersz w jego formie interpersonalnej. Jak zwykle u ciebie powiew świeżości i lekkości. Nie ukrywam, że lekko mnie dręczy pytanie, czy Ty tak codziennie tworzysz jeden wiersz, czy może masz ich zapasy w przepastnych szufladach? Podobno dobre wiersze powstają rzadko, ale u Ciebie chyba ta zasada nie ma zastosowania. Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za przeczytanie wiersza.
Ciekawe jest Twoje pytanie. Częściowo już sam sobie odpowiedziałeś - czasem są takie z szuflady, czasem powstają szybko. Bardzo różnie się układa. Ten akurat jest z szuflady i poddany małym zabiegom. Poniżej, taki pisany na kolanie, kiedy przeczytałam Twój komentarz.
***(bez tutułu)
czasami brakuje jednego słowa
niedoskonała skrzydlatość
przeszkadza odlecieć
białym ptakom
małe karteczki zapisane piórem
z jednym wersem o ziemi
o niebie z obrazów Chagalla
czasem źdźbło trawy
co łydkę łaskocze
słowa się plączą i łączą
w zielone przestrzenie
kobaltowe jeziora głębokie
jak oczy w których
utopiłam się dawno temu
i ciągle oddycham
Trudno przecenić chwile utrwalone na fotografii, wszystko zmienia się i przemija, a one potrafią uchwycić niepowtarzalne chwile.
Piękna poezja.
Pozdrowienia!
Pięknie dziękuję za tak wysokie oceny. Staram się by wiersz czymś zaskoczył, chociaż wcale nie jest to proste. Tutaj głównie miał być w roli głównej spokój.
Serdeczności dla Was :)
Żeby był "odpływ", musiał wcześniej nastąpić przypływ, którego symbolem staje się fotografia. Autorka oddaje przemijanie, gdzie jesień symbolizuje nieuchronność zmian, a zanikające obrazy życia i ciepło wspomnień znajdują swoje miejsce w ulotnych chwilach, uchwyconych na zdjęciu.
Tak. Zawsze jest ten przypływ, dla peelki był a potem odpływ i zmiany, które trzeba zaakceptować. Tylko zdjęcia wciąż ranią, a trzyma je uporczywie.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.