Ucieczka w marzenia
a radość zdaje się być mirażem
wtedy uciekam w świat nierealny
zostając gościem pokoju marzeń
Tutaj od progu szczęście mnie wita
obdarowując kwiatów naręczem
kusi czerwienią słodkiego wina
pod nogi kładzie stubarwną tęczę
Tu milkną echa kłótni i sporów
na zawsze znika poczucie strachu
nikt nie prowadzi niszczących wojen
nie słychać huku bomb i granatów
Sny najpiękniejsze jawą się stają
nie trzeba nawet zamykać oczu
by nadać kształty mglistym fantazjom
i twą obecność przy sobie poczuć
Przy dźwiękach wiatru w tańcu złączeni
delektujemy się swą bliskością
szczęścia aromat mocno wdychamy
sycimy zmysły myśli wolnością
Gdy wokół tyle zła jest na świecie
a radość zdaje się być mirażem
nie zwlekaj dłużej naciśnij klamkę
czekam na ciebie w pokoju marzeń