Przykleiłem u nas w Sopocie na tablicy z obwieszczeniami i plakatami wyborczymi niewielką ulotkę z hasłem "Masz wybór - możesz nie głosować". Ciekawe jak długo powisi?...
Odważnie. Może powisi do pierwszego „demokraty z wiaderkiem kleju” – albo do momentu, aż ktoś przeczyta i pierwszy raz pomyśli, że brak głosu to też głos. Sopot właśnie dostał małą lekcję wolności wyboru.
Kliknąć, trzeba... w demokracji jest taki wybór, jaki jest głos społeczeństwa.
Ważne, że jest wybór, gdyby nie było, nie byłoby wyborów.
Trzeba korzystać ze swojego prawa, a w demokracji, to przywilej ustroju demokratycznego.
6/5.
Serdecznie pozdrawiam
Pewnie – wybór może kulawy, ale jak się go nie użyje, to potem już tylko można narzekać pod nosem. Demokracja nie jest idealna, ale przynajmniej daje nam długopis, a nie pałkę.
Świetna krytyka kampanii wyborczej, w której mimo świadomości kłamstw, podmiot liryczny poczuwa się do obowiązku i klika...kogoś trzeba wybrać.
Pozdrawiam serdecznie :)
No właśnie – wie, że wciskają mu makaron na uszy, ale i tak idzie, bo jak nie kliknie, to potem tylko zostaje kląć. Ot, patriotyzm w wersji „zrób, co musisz, choć ci się nie chce, choć ci nie smakuje”.
Tak czytam i zastanawiam się czy masz inne rozwiązanie. Jakie są Twoje oczekiwania. Kiełbasa wyborcza zawsze smakuje tak samo i tak samo odbija się niestrawnością. Pozdrawiam z uśmiechem:))))
No właśnie – kiełbasa jak kiełbasa, zawsze z tej samej maszynki, tylko etykieta się zmienia. A moje oczekiwania? Żeby chociaż raz ktoś zamiast grillować obietnice, usiadł i zrobił konkret na zwykłej patelni. Pozdrawiam z uśmiechem – i bez zgagi. Mojego kandydata wyjawię na koniec kampanii, nie mam z tym problemu.
A jakże – i Stuart dojmie, i real przykwitnie, aż człowiek nie wie, czy się śmiać, czy zasłonić parasolem z wyobraźni. Szac odwzajemniam – niech spadają same dobre gwiazdy!
Nas uczono, że skromność zdobi człowieka. Dziś jest odwrotnie. I nie tylko w polityce. Każdy się lansuje, jak może. Na te afisze wyborcze leja się pieniądze, jak woda z kranu. A możny by było wiele niezbędnych projektów zrealizować. Programy poszczególnych partii/kandydatów są moim zdaniem wystarczające, czytać każdy umie. 6/5 Serdeczności
No właśnie – skromność dziś ma pod górkę, bo nie świeci ani nie krzyczy. A te plakaty? Tyle twarzy, że człowiek się czuje jak na festynie próżności, a nie przy wyborze przyszłości.
Pozdrawiam.
Prawda – jak polityka wlezie w wiersz, to czasem robi z niego plakat; a przecież poezja to nie ulotka, tylko miejsce, gdzie się mówi to, czego nikt nie odważy się wrzasnąć.
ostatnio w audycji radiowej było
aby słuchacze dzwonili z obietnicami....
których nigdy nie spełniają
i tym sposobem społeczeństwo
mogło zabawić się w polityków ;-))
niby wszyscy wiedzą
ale każdy żyje nadzieją
że chociaż połowę
obietnic spełni
bardzo ciekawy wiersz
zwłaszcza ten cień...
Pozdrawiam serdecznie 💙🦋
Hi, hi ... świetny pomysł z tą audycją – w końcu każdy w sobie trochę polityka ma, tylko bez garnituru i kamer; a cień? On wie więcej niż obietnice – bo nie gada, tylko zawsze jest tam, gdzie my.
O tak – zapach chleba w powietrzu to czasem więcej niż cała piekarnia w reklamie. A na gwiazdy warto patrzeć z dystansem – najlepiej przez szybę zdrowego rozsądku. Pozdrawiam.
Tych "obiecanek cacanek" już chyba każdy ma dość, czy z selfie...czy bez...Interesująca metafora obietnicy przytulającej powietrze...dosadniej tego określić nie można byŁo. MiŁego dnia :)
dlatego pozwolę innym sobie robić zdjęcia z kandydatem ... i niech się cieszą że faszeruje ich dyrdymałami ..ja wolę być jak ten cień i zachowuję spokój robię krzyżyk i jadę w swoją bezpieczną drogę i nie łykam ich słów jak ryba robaka która zawiśnie na haczyku ... był kiedyś taki co mówił do Górników pomożecie itd ... a ja wciąż idę swoją drogą jak trzeba pomogę ale przyjacielowi i sąsiadowi w potrzebie ..a reszta jest w mojej kieszeni... bo krzyżyk niewiele i tak zmieni...pozdrawiam serdecznie ... Dobranoc ...
I to jest złota postawa – bez fleszy, bez fanfar, ale z głową na karku. Nie musisz się fotografować z obietnicą, która jutro wyparuje; lepiej mieć swój cień i swoje zdanie niż świecić odbitym światłem z cudzej kiełbasy wyborczej.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.